4 mniej znane zakątki Mazur

Lasy Skaliskie

Ten kompleks leśny leżący w pobliżu granicy z Obwodem Kaliningradzkim, to jedno z miejsc, które trzeba poznać w naszym regionie. Warto przyjechać do Lasów Skaliskich, aby zobaczyć niemal nienaruszoną przyrodę i siedliska dzikich zwierząt. Rzeźbę terenu ukształtowało jedno ze zlodowaceń – pamiątkę po nim stanowiło ogromne jezioro, którego pozostałością jest Bagno Minta. Z tego powodu w Lasach Skaliskich gniazduje wiele gatunków ptaków, a wiosną i latem odbywają się zloty żurawi… Na terenie tym znajdują się również ostoje bobrów.

Wieś historyczna Zabrost Wielki

Zabrost Wielki od Węgorzewa oddalony jest o niecałe 25 kilometrów. Dlaczego warto przyjechać właśnie tutaj? To jedyna w swoim rodzaju okazja, aby zobaczyć miejsce, które wygląda tak, jakby zatrzymał się czas. W założonym w XVI wieku Zabroście zachował się historyczny układ architektoniczny. Budynki mają jednolitą formę z charakterystyczną konstrukcją szachulcową. Wiele zabudowań mieszkalnych i gospodarczych łączą wysokie, ozdobne bramy.

Wieś została zniszczona w wyniku walk toczących się podczas pierwszej wojny światowej. Na szczęście o jej odbudowę zadbał berliński architekt Karl Kujath.

Kwatera polowa Himmlera

Turyści doskonale znają Wilczy Szaniec w Gierłoży czy bunkry w Mamerkach… Ale ile osób zobaczyło kwaterę polową Himmlera „Hochwald”? Miejsce ukryte jest w lesie na terenie gminy Pozezdrze. Swoją bazę miał tu batalion policji, skierowany do obrony mazurskiego schronu Hitlera. Oprócz tego Himmler przyjmował tu innych dostojników Trzeciej Rzeszy…

Dostępu do bunkrów Hochwaldu bronił pas pól minowych. Cały kompleks składał się z pięciu schronów, podziemnego garażu, dwóch wartowni oraz specjalnego schronu zbudowanego dla Heinricha Himmlera. To właśnie ten ostatni budynek zachował się najlepiej, pozostałe wysadzili w powietrze niemieccy saperzy w styczniu 1945 roku.

Wschodniopruski Wersal…

…a właściwie pozostałości po tym niezwykłym miejscu. Piękny zespół pałacowy znajdował się w miejscowości Kamieniec – jego budowę ukończono w 1720 roku. Bogate wnętrza i wspaniale zaprojektowane ogrody przypominały rezydencję władców Francji. Gościł tu cesarz Napoleon Bonaparte oraz książę Józef Poniatowski. Chociaż pałac w Kamieńcu przetrwał wiele zawirowań historii, to nie dane mu było wyjść cało z dewastacji, jakiej dokonali żołnierze Armii Czerwonej. Dzisiaj po dawnej wspaniałości pozostała ruina…

Warto jednak odwiedzić miejscowość, aby zobaczyć to miejsce. W Kamieńcu zachowały się także stare oficyny, spichlerze, kuźnia oraz kościół. Wszystkie budynki pochodzą z XVIII wieku.