5 najpiękniejszych polskich wąwozów, które warto zobaczyć

5 najpiękniejszych polskich wąwozów, które warto zobaczyć

Wąwozy, głębocznice, jary, suche doliny – niezwykle piękne, malownicze i często dzikie. A jednak będące efektem działalności ludzkiej. Które polskie wąwozy warto zobaczyć? Wybraliśmy pięć, naszym zdaniem najpiękniejszych. Zgadzacie się z naszym wyborem?

Kazimierz Dolny – Korzeniowy Dół


Korzeniowy Dół uznawany jest za najpiękniejszy wąwóz z Polsce. Uwielbiany przez turystów, bajkowy wąwóz, potrafi zachwycić o każdej porze roku. Wysokie, pionowe ściany oplatają ogromne korzenie drzew zwieszających się nad krawędziami. Niezwykłe światło, przezierające przez korzenie i pnie zlewające się z lessowym podłożem i zielenią sprawia, że wrażenia kolorystyczne są zdumiewające. To jedna z największych atrakcji Kazimierza Dolnego.

Z miasteczka do wąwozu można dojść piechotą (ok. pól godziny spaceru) lub dojechać melexem (odjazd z Rynku / róg ul. Lubelskiej) czy samochodem. Nieopodal znajduje się parking.

Warto także wiedzieć o tym, że Kazimierz Dolny wraz z otaczającymi miasto miejscowościami posiada całą sieć wąwozów. Niezwykle malownicze, niektóre nieco zarośnięte i zapomniane, jednak zdecydowanie warte odwiedzenia. Wąwozami znajdującymi w okolicach Kazimierza Dolnego można obejść dokoła niemal całe miasto. W wielu kazimierskich wąwozach o wysokich nawet do kilkudziesięciu metrów ścianach, wyznaczono szlaki turystyczne i ścieżki dydaktyczne. Do najciekawszych należą: wąwóz Korzeniowy (Korzeniowy Dół), Plebanka (Plebani Dół), Norowy Dół, Kamienny Dół, Chałajowy Dół, Wąwóz Małachowskiego, Kwaskowa Góra, Wąwóz Czerniawy, Wąwóz Piądłowskiego i wiele innych.


Sandomierz – Wąwóz Królowej Jadwigi


Wąwóz Świętej Królowej Jadwigi w Sandomierzu to około półkilometrowy wąwóz lessowy położony w południowo-zachodniej części miasta, między ulicami Staromiejską a Królowej Jadwigi. To jeden z najpiękniejszych i najczęściej odwiedzanych wąwozów w kraju. Przypomina tunel, w którym zielone sklepienie tworzą gałęzie drzew liściastych: lip, klonów, wiązów, akacji i krzewu - czarnego bzu.

Wąwóz swoją nazwę zawdzięcza królowej Jadwidze, która często bywała w Sandomierzu. Jak głosi miejscowa legenda, pewnego razu, w drodze powrotnej do Krakowa, tuż za Sandomierzem rozpętała się śnieżyca a powóz ugrzązł w zaspach. Wtedy z pomocą przyszli chłopi z pobliskich wsi. Z wdzięczności królowa obiecała wykupić ich z pańszczyzny a na potwierdzenie obietnicy zostawiła im rękawiczki z białej skórki. Królowa słowa dotrzymała, wieś przyjęła nazwę Świątniki, a rękawiczki zobaczyć możemy w muzeum.

W 2017 r. decyzją Prezydenta RP Andrzeja Dudy na wniosek Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, sandomierski historyczny zespół architektoniczno-krajobrazowy wpisano na listę pomników historii. Obszar tego pomnika obejmuje zabytki sandomierskiej starówki, w tym między innymi bazylikę katedralną, sandomierskie kościoły pw. Nawrócenia świętego Pawła, pw. św. Jakuba, pw. św. Michała, pw. św. Józefa, pw. Ducha Świętego, Dom Długosza, średniowieczny układ urbanistyczny miasta, Bramę Opatowską, ratusz, Collegium Gostomianum, Wąwóz Piszczele oraz Wąwóz Królowej Jadwigi.



Jastrzębia Góra - Lisi Jar


Wąwóz Lisi Jar stanowi cześć Nadmorskiego Parku Krajobrazowego. Kiedyś miał kilka kilometrów długości, dziś ma zaledwie 350 m. Każdego roku morze zabiera jego maleńki fragment. Jest to wąwóz, który ciągnie się wąskim pasem do wybrzeża Bałtyku. Maksymalne zagłębienie jaru osiąga 50 metrów, a jego zbocza porośnięte są ponad stuletnim lasem bukowym, które tworzą mikroklimat okolicy. Wejście do wąwozu umożliwiają schody.

Po 1920 roku przy Lisim Jarze powstało schronisko dla turystów. Wybudował je hrabia de Rosset, ówczesny właściciel terenu, który w 1932 przy wejściu do wąwozu ustawił także istniejący do dziś obelisk zwieńczony kulą z figurą orła wzbijającego się do lotu. W ten sposób upamiętniono miejsce lądowania króla Zygmunta III Wazy po rozbiciu się w pobliżu jego statku, którym w 1594 powracał z wyprawy po koronę Szwecji. W 1939 okupanci hitlerowscy zniszczyli obelisk: orzeł został wywieziony w głąb Niemiec, tablicę pamiątkową przechowali mieszkańcy Jastrzębiej Góry. Rzeźba orła ponownie stanęła na swoim miejscu dopiero w 1995.



Tatry – Wąwóz Kraków


Wąwóz Kraków to boczna odnoga Doliny Kościeliskiej w polskich Tatrach Zachodnich, wcięta głęboko w stoki masywu Ciemniaka i Upłaziańskiej Kopy. Ma łączną długość ok. 3 km i powierzchnię ok. 2,3 km², Jest dzikim, skalnym wąwozem, którego urwiste, strome ściany przypominały góralom krakowskie kościoły i kamienice. Stąd jego nazwa – Kraków.

Wąwóz Kraków uważany jest za najpiękniejszy wąwóz skalny polskich Tatr Zachodnich. Zbudowany ze skał węglanowych, jedynie najwyższa część Zadniego Kamiennego nakryta jest skałami krystalicznymi. Znajduje się w nim ponad 120 jaskiń, z których 8 ma ponad 100 metrów długości. W wąwozie występują też inne formy typowe dla obszarów krasowych: nyże, leje, żłobki krasowe, także mosty skalne

Najniższa, udostępniona turystycznie część Wąwozu Kraków to wycięty w skałach węglanowych skalny kanion o pionowych lub przewieszonych ścianach, o dnie zarzuconym kamieniami. Ta część wąwozu jest pozostałością korytarza dawnej jaskini, w której zawaliło się sklepienie. Dno wąwozu jest na ogół suche, gdyż Wąwóz Kraków odwadniany jest przez wywierzysko pod Skałą Pisaną, woda płynie nim tylko po obfitych opadach. Wiosną długo zalega w wąwozie śnieg.

Dalsza, znacznie większa część Wąwozu Kraków objęta jest ochroną ścisłą i jest niedostępna ani dla turystów ani taterników. To właśnie w tej części znajduje się skalne miasto Kraków wraz ze znajdującymi się w jego otoczeniu turnie - Ratusz, Baszta, Kościół, jaskinie - Smocza Jama, oraz rozszerzenie doliny - Rynek.

Warto wiedzieć o tym, że częścią Wąwozu Kraków prowadzi żółty szlak turystyczny z Polany Pisanej. Trasa jest jednak jednokierunkowa, a czas przejścia to ok. 55 min.


Sudety - Wąwóz Lipa


Rezerwat przyrody Wąwóz Lipa to leśny rezerwat przyrody w południowo-zachodniej Polsce, w Sudetach. Wąwóz położony jest na wysokości ok. 400 m n.p.m. i zbudowany ze skał kompleksu zieleńcowego – zieleńców, łupków zieleńcowych oraz diabazów.

Wąwóz Lipa to prawdziwie dzika ostoja, a przejście przez niego wymaga czasem pokonywania leżących na trasie zwalonych drzew. Jest to prawdziwe królestwo przyrody, w którym człowiek jest jedynie gościem. Wąwóz jest pod całkowitą ochroną, gdyż występują tam unikalne gatunki fauny i flory. Niewątpliwie największą osobliwością rezerwatu jest obecność salamandry plamistej. Szczególnie w dżdżyste, chłodniejsze dni można bez trudu zobaczyć te jaszczurki nad strumieniem, w skalistej części wąwozu.

Wąwóz Lipa, obok Wąwozu Myśliborskiego stanowi najbardziej rozreklamowany rezerwat w parku krajobrazowym. Prowadzi przez niego Szlak Trzech Wąwozów, dojazd jest dobrze oznakowany zarówno od strony miejscowości Lipa, jak i Nowa Wielka Wieś.

Teren Wąwozu Lipa jest częściowo zagospodarowany turystycznie w postaci szlaków i ścieżek dydaktycznych. Czarny szlak łącznikowy, który rozpoczyna się na zachodnim skraju rezerwatu, przy Olszowym Stawie i prowadzi na północ do Muchowa, niebieski szlak prowadzący z Wąwozu Nowowiejskiego, poprzez łąki Nowej Wsi Wielkiej i dalej przez właściwy Wąwóz Lipa, wzdłuż zboczy opadających do Nysy Małej. Następnie w zachodniej części rezerwatu skręca przy Olszowym Stawie na południe w kierunku wsi Lipa oraz szlak Trzech Wąwozów, który na terenie rezerwatu poprowadzony jest właściwym Wąwozem Lipa i u podnóża zboczy skręca w górę z powrotem w kierunku wsi.

Następny artykuł Dolina Baryczy. Idealne...

Komentarze (2)

Cachir

4 miesiące temu
Bez urazy, ale Salamandra Plamista nie jest jaszczurka - gadem. To plaz.
Naprawde teraz juz trzeba takie rzeczy tlumaczyc nawet dziennikarzom???

Robert K

U mnie w miejscowości są trzy wąwozy z tego dwa dwa razy wyższe niż te pokazane zapraszam do gorzyczan

Zobacz również

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakieś pytania lub potrzebujesz wsparcia, skontaktuj się z naszym Biurem Obsługi Klienta


Dotrzyj do 3 mln turystów
Dodaj swój obiekt

Sprawdź naszą ofertę!