A jednak! Lockdown niezgodny z konstytucją
Jak donoszą ogólnopolskie media sąd uchylił karę nałożoną przez sanepid, wiosną 2020 roku, na fryzjera prowadzącego działalność mimo zakazu, w czasie lockdownu. Czy oznacza to, że wprowadzony w Polsce lockdown był niezgodny z konstytucją? Więcej szczegółów poniżej.
Wiosną 2020 roku polska gospodarka stanęła. Ogłoszono lockdown i zakaz prowadzenia działalności gospodarczej dla większości przedsiębiorstw. Rząd nakazał zamknięcie m.in. salonów fryzjerskich i kosmetycznych. Jednak nie wszyscy zastosowali się do tych restrykcji. Pojawiły się więc mandaty.
Dość głośno komentowaną była sprawa fryzjera, na którego policja nałożyła mandat w wysokości 500 zł i skierowała wniosek do sanepidu o jego ukaranie. Dlaczego? Bo jego zakład kontynuował działalność mimo wprowadzonych obostrzeń. Stanęło na tym, że sanepid postanowił ukarać przedsiębiorcę grzywną w wysokości 10 tys. zł. Jednak on odwołał się do sądu.
Wyrok zapadł w październiku 2020 r.. Zgodnie z wyrokiem, decyzja powiatowego oraz wojewódzkiego inspektora sanitarnego została uchylona, a całe postępowanie - umorzone. Wyrok nie jest prawomocny.
Zobacz też inne teksty o podobnej tematyce: Góralskie veto. Reakcja właścicieli obiektów noclegowych na dalsze obostrzenia oraz Obostrzenia przedłużone do końca stycznia
Dość głośno komentowaną była sprawa fryzjera, na którego policja nałożyła mandat w wysokości 500 zł i skierowała wniosek do sanepidu o jego ukaranie. Dlaczego? Bo jego zakład kontynuował działalność mimo wprowadzonych obostrzeń. Stanęło na tym, że sanepid postanowił ukarać przedsiębiorcę grzywną w wysokości 10 tys. zł. Jednak on odwołał się do sądu.
I jak się okazuje, była to słuszna decyzja, bo sąd stanął po stronie przedsiębiorcy i uznał, że rozporządzenie Rady Ministrów zakazujące wówczas prowadzenia działalności gospodarczej m.in. salonom fryzjerskim i kosmetycznym, jest niezgodne z konstytucją.
Zgodnie z art. 233 ust. 3 Konstytucji RP, ustawa określająca zakres ograniczeń wolności i praw człowieka i obywatela w stanie klęski żywiołowej może ograniczać wolności i prawa określone w art. 22 (wolność działalności gospodarczej), art. 41 ust. 1, 3 i 5 (wolność osobista), art. 50 (nienaruszalność mieszkania), art. 52 ust. 1 (wolność poruszania się i pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej), art. 59 ust. 3 (prawo do strajku), art. 64 (prawo własności), art. 65 ust. 1 (wolność pracy), art. 66 ust. 1 (prawo do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy) oraz art. 66 ust. 2 (prawo do wypoczynku).
Rada Ministrów zrezygnowała z formalnego i przewidzianego w art. 232 Konstytucji RP wprowadzenia stanu klęski żywiołowej. Uznała, że przyznane jej zwykłe środki konstytucyjne w rozumieniu art. 228 ust. 1 Konstytucji są wystarczające, aby opanować istniejący stan epidemii. Dlatego do uregulowań prawnych dotyczących ograniczeń praw i wolności człowieka i obywatela mają zastosowanie wszystkie konstytucyjne i legislacyjne zasady, obowiązujące poza regulacjami właściwymi dla stanów nadzwyczajnych z Rozdziału XI Konstytucji RP. W związku z tym w celu wprowadzenia ograniczeń wolności i praw człowieka nie można powoływać się na nadzwyczajne okoliczności, uzasadniające szczególne rozwiązania prawne oraz okolicznościami tymi nie można usprawiedliwiać daleko idących ograniczeń swobód obywatelskich wprowadzanych w formie rozporządzeń
– czytamy w uzasadnieniu wyroku wydanego przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu.
Wyrok zapadł w październiku 2020 r.. Zgodnie z wyrokiem, decyzja powiatowego oraz wojewódzkiego inspektora sanitarnego została uchylona, a całe postępowanie - umorzone. Wyrok nie jest prawomocny.
Zobacz też inne teksty o podobnej tematyce: Góralskie veto. Reakcja właścicieli obiektów noclegowych na dalsze obostrzenia oraz Obostrzenia przedłużone do końca stycznia
Komentarze