„Amfiteatr Śmierci”, nazywany także „Chińskim Murem” to 12-metrowej wysokości mur z żelbetonu, który znajduje się przy drodze przy ogrodzeniu dzisiejszej jednostki wojskowej. Przęsła muru sięgają kilka metrów w głąb ziemi. Niektóre hipotezy głoszą, że słupy muru miały utrzymywać drewniane konstrukcje maskujące, na których to rozciągano folię imitująca z góry widok jeziora. Pod takim kamuflażem miały pracować zakłady przemysłowe. W rzeczywistości "Chiński Mur" służył ukryciu efektów prac nad "Dorą". Środek obszaru otoczonego murem zajmuje potężne torowisko, przeznaczone dla dział kolejowych. Wewnątrz może istnieć podziemne miasto. Beton, mający być dachem podziemnych budowli, znajduje się ok. 2 m pod ziemią. Dziś turyści mogą obejrzeć jeden z zachowanych schronów usytuowanych wewnątrz "Chińskiego Muru".
Warto przypomnieć, że na zachód od Darłówka znajdują się pozostałości stanowiska największej armaty wszech czasów – "Dory". Była działem kolejowym, poruszającym się na dwóch torach.