Baltic Sail Gdańsk 2016 - relacja

Baltic Sail Gdańsk 2016 - relacja

XX Baltic Sail Gdańsk był pod wieloma względami rekordowy: liczby jednostek, ilości uczestników, rozmaitości atrakcji. To były cztery piękne dni, spędzone w morskim klimacie, z żeglarską przygodą i edukacyjnym zacięciem.

Serwis Mazury.com sprawował oficjalny patronat medialny nad wydarzeniem.

Pierwszy dzień żeglarskiego święta rozpoczął się podpisaniem porozumienia o dalszej współpracy przy organizacji Baltic Sail na lata 2017 – 2021. To dobra wiadomość dla wszystkich, którzy zawsze chętnie uczestniczyli w zlocie. Już dziś warto zaplanować swój udział – tradycyjnie w pierwszy weekend lipca.

Głównym punktem programu Baltic Sail są oczywiście piękne żaglowce! W tym roku rekordowa liczba jednostek umożliwiła wzięcie udziału w rejsach po Motławie oraz wpłynięcie na wody Zatoki Gdańskiej. Dzięki temu blisko 4 000 osób zasmakowało morskiej przygody. Ci którzy nie wypłynęli w rejs, mogli zwiedzać statki zacumowane przy nabrzeżu.

Nieodłącznym punktem zlotu jest Bitwa Morska. W tym roku odbyła się w sobotni wieczór. Tło historyczne bitwy sięga trzeciej wojny północnej w 1721 roku. W potyczkach na wodach Motławy wzięły udział: Polska, Rosja i Szwecja. Bitwa zakończyła się widowiskowym pokazem sztucznych ogni. W niedzielne południe, na zakończenie czterodniowego żeglarskiego święta, odbyła się Parada Żaglowców. Z Polskiego Haka wyruszyło ponad 100 jednostek, które zaprezentowały się przed licznie zgromadzoną widownią na obu brzegach Motławy. Żaglowcem rozpoczynającym szyk był STS Generał Zaruski, flagowa gdańska jednostka szkolna. Tuż za nim z żeglarskimi pozdrowieniami  przepłynęły najokazalsze żaglowce, jak również mniejsze oldtimery, jachty żaglowe i motorowe oraz brytyjska jednostka wojskowa. Niewątpliwie było co podziwiać, a licznie zebrana publiczność witała swoich faworytów wiwatując i bijąc brawo.

Baltic Sail ma również swoją szantową tradycję. W tym roku odbył się XVII Festiwal Szanty Pod Żurawiem. Miłośnicy szant zostali zaproszeni na dwie sceny. Na Małej Scenie, zlokalizowanej w Teatrze w Oknie na ul. Długiej, odbyły się eliminacje w konkursie Szanty w Oknie na własną interpretację szanty. Po wcześniejszej selekcji zgłoszeń swoje wokalne możliwości zaprezentowało pięć zespołów, a zwycięzcy wystąpili również na Głównej Scenie Festiwalowej. Nagrodę pierwszą Grand Prix konkursu za całokształt prezentacji konkursowych jury postanowiło przyznać zespołowi BIESIAD & SCHULTZ. W piątkowy oraz sobotni wieczór na Głównej Scenie wystąpiło wiele wspaniałych zespołów szantowych, a publiczność dała się porwać, chętnie dołączając do śpiewania. To właśnie dzięki ogromnemu zaangażowaniu wszystkich zebranych został ustanowiony oficjalny rekord Polski w najdłuższym zbiorowym wykonaniu szanty „Morskie Opowieści”. Publiczność wspólnie z chórem Zawisza Czarny przez 33 minuty i 3 sekundy odśpiewywała wiele zwrotek znanego wszystkim utworu.

Tegoroczna edycja Baltic Sail była bogatsza o specjalnie przygotowaną strefę edukacyjną i rekreacyjną. W zaaranżowanej hali namiotowej odbyło się wiele interesujących spotkań i prelekcji. Żeglarze opowiadali o swoich dalekich podróżach, zarażali swoją pasją, jak również chwalili się tym, co im w żeglarskiej karierze nie wyszło i jakie lekcje z tego wyciągnęli. Rodzice razem ze swoimi pociechami wysłuchali ciekawego wykładu Prezes Fundacji „Cała Polska czyta dzieciom” o ważnej roli czytania w wychowaniu dziecka. Zaraz po wykładzie, na pokładzie S/Y Anitca znani żeglarze – Mateusz Kusznierewicz i Piotr Kula w ramach akcji „Czytanie – męska rzecz! Żeglarze czytają dzieciom”, czytali wszystkim zebranym bajki z morałem. Chętni mogli wziąć udział również w zajęciach z pierwszej pomocy, gdzie można było poznać tajniki techniczne resuscytacji, krok po koku dowiedzieć się jak zachowywać się sytuacji, gdy trzeba udzielić pomocy. Dla najmłodszych przewidzianych było równie wiele atrakcji. Wspólnie z ekspertami uczyli się jak wiązać węzły, pod okiem doświadczonego kucharza przygotowywali gdański przysmak, czy też szantowali i pląsali przy dźwiękach gitary. Na Targu Rybnym strefę rekreacyjną zapewniała Baltic Plaża. Dopisująca pogoda, piłki, siatka do gry, kosze i leżaki do odpoczywania sprawiły, że było to miejsce chętnie odwiedzane przez wszystkich. W końcu nie zawsze można odpocząć na plaży w środku miasta, patrząc przed siebie na okazałe maszty żaglowców.

Zlotowi towarzyszyły regaty Nord Cup w Górkach Zachodnich. Jest to seria regat skupiających wiele klas - począwszy od Optimistów, przez wszelkie klasy pośrednie, aż po klasy olimpijskie, łącznie z jachtami morskimi z długim wyścigiem offshorowym. Tradycyjnie w drugą nordcupową sobotę (2.07.2016) w samo południe wystartował Wyścig o Bursztynowy Puchar Neptuna. W tym roku na starcie pojawili się też zawodnicy klasy International Moth, czyli tzw. „ćmy”. Jest to obecnie jedna z najszybszych klas wśród jedno i dwuosobowych jachtów żaglowych i najszybszą jednoosobową żaglówką na świecie. Moth’y typowane były na faworytów „Bursztyna” i rzeczywiście, obie startujące „ćmy” już na początku wyścigu zapewniły sobie bardzo dużą przewagę. Bursztynowy Puchar Neptuna trafił do Michała Domańskiego na Moth’cie MACH2, który pokonał całą trasę w ciągu 1h 27 min i 12 sek. To sekundy były kluczowe, bo jego klasowy kolega, Jakub Jankowski przepłynął linię mety… zaledwie sekundę później! Trzeci był Piotr Tarnacki na jachcie Roca-Volvo.

Następny artykuł Mielno - noclegi...

Komentarze

Zobacz również

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakieś pytania lub potrzebujesz wsparcia, skontaktuj się z naszym Biurem Obsługi Klienta


Dotrzyj do 3 mln turystów
Dodaj swój obiekt

Sprawdź naszą ofertę!