Lodowe cuda w Rudawce Rymanowskiej
Bieszczady to tereny dobrze znane podróżnikom. Skrywają w sobie setki niesamowitych miejsc. Jednym z mniej popularnych jest Rudawka Rymanowska leżąca nieopodal Rymanowa-Zdroju na brzegu Bieszczad i Beskidu Niskiego. Największą atrakcją Rudawki Rymanowskiej są rzeki, Wisłok i Wisłoczka, na których podziwiać możemy zjawiskowe wodospady.
Interesującym widokiem jest zimowy krajobraz Rudawki Rymanowskiej. Jest to jedyna pora roku, w której mamy możliwość oglądania tzw. lodospadów. Dzięki zimowej aurze i bardzo niskim temperaturom, możemy podziwiać spektakularne nacieki lodowe tworzące się na urwistych ścianach skalnych, opadających ku Wisłokowi. Woda, zamarzając, przybiera różnorakie formacje lodowe np. sople i kolumny. Podobne zjawisko obserwować możemy w jaskiniach krasowych.
Jak podaje Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie, lodospady odwiedza dziennie kilkuset turystów. Miejsce to stało się drugim domem dla miłośników fotografii oraz wspinaczki po wiszących soplach. Niestety nie każdy docenia niespodziankę, jaką stworzyła dla nas Matka Natura. Pamiętajmy, by szanować każdy cud natury i zwracać uwagę na niestosowne zachowania innych osób.
Możemy śmiało stwierdzić, że lodospady z Rudawki Rymanowskiej to jedna z największych zimowych atrakcji Podkarpacia.
fot. skeeze (Unsplash.com CC0)
Komentarze (1)