Dolina Kościeliska zlokalizowana jest w Tatrach Zachodnich i jej długość sięga około 9 km. Znajduje się na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego. Wejście tu jest płatne (6 zł za jednodniowy bilet normalny lub 3 zł za jednodniowy bilet ulgowy). Jest jedną z głównych atrakcji w Tatrach - chętnie odwiedzaną przez turystów, zarówno latem, jak i zimą. Bez problemu można tu dotrzeć własnym samochodem, busem z Zakopanego lub licznymi szlakami górskimi, które tu prowadzą.
Dolina zbudowana jest głównie ze skał krystalicznych i osadowych, na kształtowanie jej doliny wpływ miał płynący jej dnem Kościeliski Potok. Możemy tu oglądać skały przyjmujące fantastyczne kształty, liczne jaskinie oraz strome ściany jak na przykład : Stara Polana, Polana Pisana, Stare Kościeliska, Wyżnia Kira Miętusia.
Dolina obfituje w liczne jaskinie do których należą: Jaskinia Mroźna, Smocza Jama, Jaskinia Mylna, Jaskinia Raptawicka i Jaskinia Obłazkowa.
Dawniej na terenie doliny rozwijał się przemysł hutniczy (wydobycie metali szlachetnych), co spowodowało pojawienie się w tym rejonie poszukiwaczy skarbów (ich ślady możemy dostrzec na skałach).
Przed wejściem do Doliny Kościeliskiej znajdują się płatne parkingi (do doliny nie można wjechać samochodem). Dolina przystosowana jest do turystyki pieszej ale można też poruszać się po niej góralskimi dorożkami (w lecie) i saniami (w zimie). Warto wziąć pod uwagę fakt, że w sezonie letnim szlaki w Dolinie Kościeliskiej są mocno zatłoczone.
Ciekawostki o Dolinie Kościeliskiej:
- na terenie Doliny Kościeliskiej dokonano pierwszego "oficjalnego" morderstwa - ofiarą była barmanka ze Starych Kościelisk.
- przemysł hutniczy, który niegdyś tu funkcjonował, przyczynił się do pojawienia się w tym miejscu poszukiwaczy skarbów z całej Polski.
- miejsce to stanowiło natchnienie dla słynnych polskich poetów, takich jak Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Adam Asnyk, czy Stefan Żeromski.
- jest drugą co do wielkości doliną po polskiej stronie Tatr, większa jest tylko Dolina Chochołowska.
- w czasie trwania II wojny światowej, schronienie znalazł tu oddział partyzancki im. Szczorsa.
Piękne miejsce.Ciekawy wąwóz Kraków oraz Staw Smreczyński.
Super miejsce
Bardzo ładne widoki. Zero wspinaczki.
Dobra na rozruszanie się przed wejściem na wyższe trasy
Piękne