Festiwal Filmu i Sztuki Dwa Brzegi dobiegł końca

Festiwal Filmu i Sztuki Dwa Brzegi dobiegł końca

Dobiegła końca ósma edycja festiwalu Dwa Brzegi. Przez ponad tydzień niewielki Kazimierz Dolny nad Wisłą był miejscem spotkań artystów i publiczności. Nie brakowało zachwytów i wzruszeń, na które teraz musimy czekać kolejny rok.

Dwa Brzegi wypełniały spotkania - w Kazimierzu Dolnym pojawiła się czołówka polskich aktorów i reżyserów. Publiczność miała okazję spotkać m.in. Andrzeja Chyrę, Maję Ostaszewską, Pawła Pawlikowskiego, Małgorzatę Szumowską czy Janusza Zaorskiego.

 

Serwis Nocowanie.pl sprawował oficjalny patronat medialny nad festiwalem.


Widzowie festiwalu tradycyjnie już mogli uczestniczyć w kilku sekcjach. Jak zwykle dużą popularnością cieszyły się „Mini-retrospektywy” oraz cykl „I Bóg stworzył aktora”, którego tegorocznym bohaterem był Andrzej Chyra. Publiczność dopisywała także podczas „Lekcji kina”, będącej formą spotkania ze specjalnymi gośćmi. Opowiedzieli oni o swoich fascynacjach, artystycznych grzechach, tajemnicach rzemiosła.

Festiwal Filmu i Sztuki to również przedpremierowe pokazy. W tym roku, podczas uroczystego zamknięcia pokazano obraz „Kapitał ludzki”, który okazał się wielkim zwycięzcą tegorocznych nagród David di Donatello (włoski odpowiednik Oscarów). Film w doskonały sposób łączy thriller z elementami kina noir, opowiadając historię dwóch stron uczestniczących w wypadku samochodowym.

„Zrywa się wiatr”, „Bella i Sebastian” i „Pojmani” – o propozycje z repertuaru Monolith Films, które znalazły się w tegorocznym programie Dwóch Brzegów. Publiczność w Kazimierzu mogła zobaczyć je na długo przed premierą kinową.

Tradycyjnie już wybrano najlepsze polskie filmy krótkometrażowe. Numerem jeden w Niezależnym Konkursie Filmów Krótkometrażowych okazało się dzieło Aleksandra Pietrzaka „Mocna kawa wcale nie jest taka zła”. Marian Dziędziel i Wojciech Mecwaldowski mistrzowsko odegrali historię dwóch mężczyzn, którzy są zbyt uparci, aby się pogodzić i powiedzieć sobie, co czują. Drugą nagrodę zdobył film „Gorzko, gorzko!” Julii Rogowskiej i Magdy Załęckiej, trzecią „Sondy o mężczyznach” Mateusza Głowackiego.

W tym roku filmy oceniało niezależne, 15-osobowe jury – widzowie wyłonieni metodą losowania, niezwiązani z branżą filmową. Staramy się wybierać filmy niebanalne, dopatrzeć się w nich czegoś wyjątkowego. To między innymi dlatego, są tak różnorodne – mówi Maryla Jorsz, menadżer programowy Dwóch Brzegów. Łącznie jurorzy oceniali w tym roku 61 produkcji.

Chociaż ósma edycja Festiwalu Filmu i Sztuki Dwa Brzegi dopiero się zakończyła, my już teraz zapraszamy na przyszłoroczne spotkanie w Kazimierzu Dolnym i Janowcu nad Wisłą.

Następny artykuł Sportowe obchody Święta...

Komentarze

Zobacz również

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakieś pytania lub potrzebujesz wsparcia, skontaktuj się z naszym Biurem Obsługi Klienta


Dotrzyj do 3 mln turystów
Dodaj swój obiekt

Sprawdź naszą ofertę!