Hiszpańska Cetua
Cetua kryje w sobie wiele zabytków i ciekawych miejsc. Muzea, place, kościoły... no i plaża, na której piasek parzy w stopy. Dlaczego? Bo Cetua, choć należy do Hiszpanii, mieści się w Afryce...
Hiszpańska Ceuta może poszczycić się bardzo wieloma zabytkami o różnym charakterze, począwszy od muzeów - jak np. Muzeum Miejskie, w którym zebrane są eksponaty z 2500-letniej historii miasta, a wiec z kultur fenickiej, punickiej, greckiej, kartagińskiej, rzymskiej, arabskiej i portugalskiej. Eksponaty to dawne szczątki ludzkie, broń, monety czy naczynia. Jest też muzeum wojskowe, mieszczące się w zamku Desnarigado, powstałym za czasów panowania w Ceucie Portugalczyków.
Centrum miasta stanowi Plac Afrykański, na którym znajduje się pomnik na cześć pokonanych w wojnie afrykańskiej w latach 1859-60. Plac otaczają najistotniejsze zabytki miasta: Katedra, Sanktuarium Najświętszej Marii Panny Afrykańskiej - Patronki i Wiecznej Burmistrzyni Miasta i Ratusz Miejski.
Z zabytków o charakterze religijnym, najważniejsza jest Katedra. Powstała ona na riunach Wielkiego Meczetu. Zaprojektowano ją pod koniec wieku XVII, a zbudowano w wieku XVIII, potem była jeszcze przerabiana. Na fasadzie, wykonanej z zielonego kamienia, widnieje podobizna św. Piotra.
Kościół Afrykański poświęcony jest Najświętszej Marii Pannie Afrykańskiej, utrwalonej na obrazie podarowanym miastu przez Infanta Enrique w wieku XV. Od tej pory stała się ona patronką miasta.
Znajdujący się na Avenida de África meczet został zbudowany w roku 1940, niedawno był odnowiony. Przy okazji rekonstrukcji nadano mu bardziej orientalny wygląd. Dziś jest to tzw. Wielki Meczet. Ponadto w Ceucie istnieją jeszcze dwa inne.
Ceuta to już Afryka i choć różnica szerokości geograficznej jest niewielka w porównaniu z rzeźbą andaluzyjskiej linii brzegowej, powietrze wydaję się gorętsze, słońce jakoś tak mocniej grzeje, a piasek na plaży bardziej parzy...
Źródło: hiszpania-online.com
Komentarze