Jak nie być “Januszem” na wakacjach? Największe wpadki Polaków
Wśród turystów mamy różne kategorie osób. Są to turyści, którzy pragną zobaczyć jak najwięcej, tacy, którzy chcą wypocząć w ciszy i spokoju, a także typowi “Janusz i Grażyna”, którzy coraz bardziej wpisują się w tradycyjny (niestety) obraz Polaków na wakacjach. Jakie są ich największe wpadki i co zrobić, by nie być typowym “Januszem” na wakacjach? O tym poniższy artykuł.
Na wstępie warto zastanowić się nad tym, kim tak naprawdę jest “Typowy Janusz”. Określenie to funkcjonuje od niedawna. Swój rozgłos zyskało głównie dzięki memom internetowym i różnym historiom, związanym z codziennym życiem Polaków. Zyskuje na swojej popularności z każdym rokiem i można śmiało stwierdzić, że chyba już na stałe wpisało się w używane przez nas określenia w języku polskim.
Kim jest “Typowy Janusz”?
To negatywne określenie, które zbiera tak naprawdę wszelkie pejoratywne cechy Polaków. W wyobrażeniu większości osób, jest to wąsaty mężczyzna w średnim wieku, który najczęściej ubrany jest w biały podkoszulek, noszący białe skarpety i sandały, z dużym brzuchem, bardzo często trzymający reklamówkę z dyskontu. Jego ulubione zajęcie to przede wszystkim picie piwa i oglądanie telewizji. Ma obszerną wiedzę z dziedziny polityki, motoryzacji, sportu i ogólnie wszystkiego - Janusz wie najlepiej i zawsze posłuży dobrą, a w rzeczywistości - negatywną radą.
Żeńskim odpowiednikiem “Janusza” jest Grażyna lub Halina, natomiast dzieci to Seba/Pjoter i Karyna.
Jak wyglądają wakacje “Janusza”?
Niezależnie który region wybierze nasz główny bohater, możemy być pewni tego, że podczas jego wypoczynku znajdziemy pewne oznaki, idealnie odzwierciedlające ten właśnie styl życia. Warto zaznaczyć, że to właśnie jemu, a nie pozostałym turystom ma być jak najlepiej. Czy Janusz jest samolubem? Poniekąd tak.
Wszystko tak naprawdę rozpoczyna się z chwilą pakowania walizek na wakacyjny wyjazd. Nasz bohater zamierza zabrać wszystko, co niezbędne - najlepiej jeśli dałoby się zmieścić cały dom do walizki. Bardzo często podczas pakowania dochodzi do kłótni z Grażyną i dziećmi, bo każdy chce zabrać to, co uważa za najważniejsze.
Sprawdź: Jak zaplanować wyjazd krok po kroku?
Podróż “Janusza”
Niezależnie, w który region się wybierze, zapewne zrobi to swoim ulubionym i niezniszczalnym samochodem, czyli Passatem. Jeśli natomiast zdecyduje się na korzystanie z komunikacji publicznej, to możemy być pewni tego, że zajmie 2 miejsca w autobusie - na siedzeniu obok znajdą się bagaże podręczne. Kanapki na podróż? Dlaczego nie! Oczywiście z kiełbasą lub tuńczykiem - tak, by cały autobus lub przedział pociągu poczuł, że to jego ulubiony przysmak. Posiłek oczywiście musi zostać popity kompotem ze słoika - zaakcentowane głośnym siorbnięciem. Gdy zadzwoni telefon, to chyba każda z podróżujących osób usłyszy, jak mija mu podróż, gdzie jest, jak się czuje i z kim rozmawia. Janusz się nie patyczkuje, Janusz mówi wprost jak jest naprawdę. Gdy zmorzy go sen, to też to usłyszymy! Głośne chrapanie to kolejny z jego znaków rozpoznawczych.
Zastanawiasz się nad tym, który środek transportu wybrać, by było taniej? Przeczytaj koniecznie: Czym podróżować na wakacje 2020? Porównanie kosztów transportu
Wypoczynek “Janusza” w wybranym przez niego miejscu
Gdy Janusz dojedzie w docelowe miejsce, na pewno to zauważymy. Janusz lubi ponarzekać na pogodę tu występującą, na zbyt długą podróż i na początku nic mu się tu nie podoba. Swoje opinie zazwyczaj wyraża na głos, a Grażyna na wszelkie możliwe sposoby próbuje go uciszyć.
Meldunek w hotelu na dzień dobry, w jego przypadku związany jest z listą rzeczy, których nasz turysta oczekuje. Zdarzają się m.in. pytania o to, gdzie można rozwiesić sznurek do bielizny, są prośby o większą ilość poduszek w pokoju. Janusz też bardzo lubi się targować - do tego stopnia, by wyszedł na swoim. Zdarzają się też dość nietypowe oczekiwania, takie jak oddzielne gniazdko w pokoju dla każdego członka rodziny, bo przecież każdy ma swoją ładowarkę i oddzielny telefon.
Typowe zachowania “Janusza” podczas wypoczynku to również:
-
wynoszenie jedzenia ze stołówki znajdującej się w obiekcie
-
zaśmiecanie obiektu i otoczenia
-
picie alkoholu
-
kłótnie
-
głośne rozmowy
-
czasem zdarza się zakłócanie ciszy nocnej
-
w przypadku wypoczynku na plaży, należy wspomnieć przede wszystkim o parawanach, przy użyciu których nasz Janusz oznacza teren, na którym ma się takie wrażenie, że chciałby co najmniej wybudować dom, a i często zdarza się, że rozpali tu grilla lub ognisko
-
zbieranie grzybów i owoców leśnych w miejscach, w których jest to zabronione - np. w parkach narodowych
-
rozpalanie ognisk w lasach
-
zdobywanie szczytów górskich w sandałach, szpilkach
-
jeśli już mowa o obuwiu, to nasz Janusz w każde praktycznie miejsce chodzi w skarpetach i sandałach
-
wspominając o ubiorze, warto podkreślić, że Janusz bardzo często lubi chodzić bez koszulki (nie tylko na plaży) lub w podkoszulku z odsłoniętym brzuchem
-
Janusz lubi załatwiać potrzeby fizjologiczne w morzu, na wydmie lub po prostu gdzie mu wygodnie
-
Janusz nie używa kremów z filtrem - za wszelką cenę chce się już opalić pierwszego dnia
-
jeśli na wakacje wybiera się swoim własnym samochodem - zabiera ze sobą wszystkie niezbędne produkty spożywcze - nawet worek ziemniaków i co oczywiste - zgrzewki piwa
-
nieodłącznym elementem stylówki Janusza jest reklamówka z dyskontu
-
Janusz bardzo lubi szaleć swoim samochodem na polskich drogach
-
jest oszczędny, a pieniądze lubi wydać na to, co uzna za najważniejsze
Jak nie być Januszem na wakacjach?
Przedstawiony wyżej obraz typowego “Janusza” to coraz częstszy obraz Polaka na wakacjach. Nie da się ukryć, że wszystko tak naprawdę uzależnione jest od nas samych, od naszego stylu życia i charakteru.
Liczą się również potrzeby każdego z nas. Sprawdź: Czego potrzebują goście? Jak zachęcić turystę do przyjazdu?
By nie być Januszem z wyprężonym mięśniem piwnym, przechadzającym się w sandałach i skarpetkach z reklamówką z dyskontu w jednej ręce i puszką piwa w drugiej, musimy przede wszystkim pamiętać, że:
-
każdy turysta chce miło spędzić czas - nasz urlop należy traktować na równi z pozostałymi osobami
-
nie wolno nam zapominać o potrzebach innych osób - każdy przemierzył setki kilometrów, by cieszyć się urlopem, nie możemy w związku z tym być samolubni
-
starajmy się ubierać tak, by nie stać się obiektem pośmiewiska
-
jeśli chcemy coś zakomunikować, to róbmy to cicho i spokojnie, w swoim własnym gronie
-
musimy być obyci i kulturalni
-
błędne jest przekonanie, że nam wszystko wolno
-
starajmy się być mili dla obsługi i właścicieli obiektu, którzy dokładają wszelkich starań, by wypoczywało się nam jak najlepiej
-
wybierzmy takie miejsce, które w pełni będzie odpowiadać naszym potrzebom i budżetowi
-
szanujmy przyrodę
-
nie pal papierosów w miejscach publicznych
-
staraj się unikać jedzenia kanapek i dań o wyrazistym zapachu, gdy przebywasz w sporej grupie osób
-
nie wynoś jedzenia ze stołówki - jeśli naprawdę jesteś głodny to możesz zakupić wszelkie niezbędne rzeczy w sklepie lub zapytać obsługę, czy możesz zrobić sobie kanapki na wynos, by móc je zjeść np. podczas wędrówek górskich
-
baw się przede wszystkim dobrze i kulturalnie, bo po to przecież są wakacje
Obraz "typowego Janusza" powstał na podstawie obserwacji zachowań osób podczas wypoczynku w Polsce i nie ma na celu obrazy Januszów, Grażyn, Sebastianów i Kariny. Mamy głęboką nadzieję, że wakacje w tym roku będą super, a jeśli dodamy do tego wszystkiego wyżej wspomniane zasady, to na pewno będą wyjątkowe! Udanych wakacyjnych wyjazdów!
Komentarze (3)
sandałyitenisówki56