Jak przygotować się do wyjazdu w góry zimą?

Laikom wydaje się, że przed wejściem na stok wystarczy szybka rozgrzewka. Ale to tylko mit, z którym dla własnego bezpieczeństwa trzeba walczyć. Jak dobrze przygotować się do wyjazdu na narty i jak zachowywać się w górach zimą – opowiedział nam instruktor narciarstwa SITN-PZN i ratownik GOPR pan Roman Skawina, który na co dzień pracuje w Rzeczce w Górach Sowich.

Zaplanuj pobyt w regionie! Zobacz najlepsze noclegi w wybranych miejscowościach leżących w Górach Sowich:

Noclegi w Jedlinie-Zdroju
Noclegi w Kamiennej Górze
Noclegi w Szczawnie-Zdroju
Noclegi w Świdnicy

Dobre przygotowanie kondycyjne to podstawa

Każdy, kto uważa, że prosto z kanapy może pojechać na stok, powinien zmienić swoje przekonania.  By jazda na nartach albo snowboardzie była bezpieczna, trzeba wcześniej przygotować organizm na taki wysiłek. Najlepiej zacząć kilka tygodni lub miesięcy przed planowanym wyjazdem do ośrodka narciarskiego od ćwiczeń ogólnorozwojowych – można biegać, chodzić na siłownię, uprawiać jogę. Trzeba zwrócić uwagę przede wszystkim na dolne partie mięśni: kolan, łydek i ud, które są najbardziej narażone na przeciążenia oraz kontuzję. Najważniejsze, żeby ciało i organizm były przygotowane na wysiłek, jaki czeka je na stoku.

Szukasz ciekawego miejsca na narty? Sprawdź ośrodki narciarskie w polskich górach, zobacz: Wyciągi narciarskie w górach

Narty i snowboard na dobry początek

Bywa, że początkujący narciarze, chcąc dobrze przygotować się do czekającego ich wyjazdu w góry, wydają majątek, by kupić sprzęt, z którego tak naprawdę nie będą umieli skorzystać. Doświadczeni instruktorzy uważają, że dla potrzeb niedoświadczonych osób, w zupełności wystarczą sprzęt i akcesoria dostępne w sieciowych sklepach sportowych.

Dobrym rozwiązaniem jest skorzystanie z usług wypożyczalni sprzętu, znajdujących się przy stokach. Jednak trzeba wybierać takie, gdzie sprzęt jest nowy – powinien być wymieniany co kilka sezonów. Ale najlepsze wypożyczalnie w polskich i zagranicznych kurortach każdego roku starają się uzupełnić swoje zasoby o nowe sztuki.

Jak wybrać instruktora i szkołę?

Na stoku bardzo ważne jest, kto uczy jazdy na nartach oraz snowboardzie. W górach często można spotkać osoby, podające się za instruktora, które za niewielką cenę obiecują profesjonalną opiekę. I tu powinno włączyć się czerwone światło, ponieważ za instruktora może podawać się każdy – jednak nie każdy może nim być.

Jak wybrać odpowiednią osobę? Przede wszystkim trzeba poprosić o przedstawienie uprawnień Polskiego Związku Narciarskiego (PZN) oraz Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa (SITN). Osoby, które legitymują się wystawionymi przez te jednostki dokumentami, na pewno posiadają odpowiednie umiejętności, gdyż proces szkolenia przebiega wieloetapowo. Obowiązkiem jest zdana matura, ale wielu instruktorów ma też studia na AWF a także doświadczenie w pracy w GOPR. Zatem osoby te wiedzą, jak radzić sobie w kryzysowych sytuacjach, a co najważniejsze, wiedzą także, jak do nich nie dopuścić. Tylko nauka pod okiem doświadczonego instruktora jest bezpieczna i daje odpowiednie umiejętności. Jest to szczególnie ważne, gdy rodzice chcą uczyć jazdy na nartach swoje dzieci.

Warto też sprawdzić samą szkółkę narciarską – te profesjonalne powinny mieć ubezpieczenie OC (Odpowiedzialność Cywilna), które jest przydatne w razie wypadku na stoku.

Zimowe wyjście w góry

Wypoczywając w górach, turyści chcą skorzystać z okazji, by wybrać się na szlak. Wychodząc zarówno w te niższe, jak i wysokie partie, warto wziąć do serca rady doświadczonego ratownika GOPR. Naczelna zasada mówi, by mierzyć siły na zamiary – dla niektórych półtorakilometrowa trasa może okazać się wspinaczką na miarę zdobywania Mount Everestu.

Przed wyjściem w góry koniecznie trzeba zadzwonić do stacji GOPR i zapytać o aktualne warunki pogodowe. Warto też powiedzieć gospodarzom, od których wynajmuje się kwaterę, o planowanym wyjściu, trasie i przewidywanej godzinie powrotu. Nie można zapominać też o odpowiednim wyposażeniu. W plecaku powinny znaleźć się: czapka, rękawiczki (również latem), dostarczająca energii przekąska – czekolada, ale najlepsze są suszone owoce, gdyż zawierają dużo cukru, telefon, ręczna lub czołowa latarka. Na wszelki wypadek można też kupić zestaw do ogrzania się. Wydaje się dużo? Ale nigdy nie wiadomo co może pomóc w przypadku zbłądzenia na zimowym górskim szlaku.

Trzeba też pamiętać, że w góry należy iść zdrowym, a w razie jakichkolwiek dolegliwości wracać do domu. To żaden wstyd przyznać się do tego, że nie daje się rady – najważniejsze jest bezpieczeństwo swoje i towarzyszących osób.