Jaskinia w Obłazowej
W 1985 roku rozpoczęły się badania wykopaliskowe w Jaskini w Obłazowej u podnóża Tatr - w Kotlinie Orawsko-Nowotarskiej. Zaledwie kilka lat wcześniej stało się jasne, że w polskich Karpatach można rozwijać archeologię epoki kamienia. Badanie „łużyckich" i średniowiecznych fortec - przez dziesięciolecia jedyny trop archeologii karpackiej - ustało. Nadeszły zaś czasy rzetelnych badań poszukiwawczych i rejestrowania śladów, z których istnienia nie zdawano sobie dotąd sprawy - myśliwskich obozowisk sprzed wielu tysięcy lat.
Właśnie wtedy odkryte zostały, niemal w jednym roku, pierwsze takie obiekty ze schyłkowego paleolitu, niezwykle rzadkie w całym łuku Karpat. Każde z nich było malowniczo położone. Dwa znajdowały się w Przełomie Pienińskim, jedno u podnóża Trzech Koron (Sromowce Niżne), drugie w Sromowcach Wyżnych-Kątach pod Macelową Górą. Kolejne leżało nad kaskadą Czarnego Dunajca w Podczerwonym, jeszcze inne w Lipnicy Wielkiej na Orawie - u stóp Babiej Góry. Podobnych stanowisk przybywało. Wydawało się, że początki kultury ludzkiej w polskich Karpatach odnosić można właśnie do paleolitu schyłkowego a więc do samego końca epoki lodowcowej - Plejstocenu).
Jaskinia w Obtazowej leży w rezerwacie przyrody „Przełom Białki pod Krempachami". Rezerwat tworzą wapienne wzgórza: Obłazowa (670 m) i nieco wyższa od niej Kramnica, pomiędzy którymi przepływa Białka Tatrzańska. Seria archeologicznych odkryć, jakie nastąpiły w Obłazowej, jest zbyt długa, by ją tu przypominać. Wypunktujmy jednak najważniejsze z nich, dokonane podczas ośmiu kampanii wykopaliskowych, które w ciągu dziesięciolecia 1985-1995 objęły stanowisko archeologiczne nr 2 w Nowej Białej, pow. Nowy Targ, czyli Jaskinię w Obłazowej.
Wyniki tych badań są imponujące. Zespół przedmiotów z warstwy VIII stanowił ogromną sensację, nie tylko w środowisku archeologicznym, ale za sprawą mediów stał się, rewelacją światowej rangi, prezentowaną przez najpoważniejsze magazyny naukowe (np. „Naturę", „New Scientist", „Science"). Oto w komorze jaskini odkryte zostało skupisko kilkudziesięciu zabytków kamiennych, z muszli, kości i rogu. Znajdowały się one w obrębie konstrukcji zbliżonej do kręgu, złożonej z ogromnych głazów granitowych i kwarcytowych. Waga każdego z nich sięga kilkudziesięciu kilogramów. Opisywaną konstrukcję tworzą otoczaki, niewątpliwie przyniesione przez człowieka do jaskini z koryta Pra-Białki. Wewnątrz kręgu naukowcy odkryli łukowaty przedmiot z ciosu mamuta, odznaczający się płasko-wypukłym przekrojem poprzecznym, zinterpretowany jako najstarszy na świecie (!) bumerang. Jego właściwości aerodynamiczne zbadali w praktyce tak znakomici eksperci, jak D. Evers, wybitny rekonstruktor obiektów archeologicznych (m.in. jurty magdaleńskich myśliwych z Gónnersdorf) oraz mistrz świata w sporcie bumerangowym F. Forst.
Ranga tego, jedynego w swoim rodzaju, znaleziska spowodowała, że niewiele miejsca poświęcono jego głębszej wymowie. Prace wykopaliskowe prowadzone były przez okres dziesięcioletni. Po ich przerwaniu rozpoczęła się analiza układów stratygraficznych, przeprowadzonych zostało wiele analiz. Informacje zebrane w trakcie tego postępowania dopiero dziś przemawiają w wyrazisty sposób. Ogromne znaczenie dla oceny wyników badań Jaskini w Obłazowej ma fakt, że wszystkie wyeksplorowane osady w tej jaskini zostały przeszlamowane na sitach o prześwicie dziesiątych części milimetra. Takiej procedury przy badaniu polskich jaskiń dotychczas nie stosowano. Pozwoliło to na wydobycie z osadów - poza tysiącami fragmentów kości zwierząt, m.in. nosorożca, mamuta, renifera, lwa jaskiniowego, hieny i niedźwiedzia jaskiniowego - także bardzo drobnych artefaktów. Tuż przy bumerangu znaleziono kość ludzką (paliczek lewego kciuka), zawieszkę z przewierconego kła pieśca (lisa polarnego), dwie kolejne, niemal identyczne zawieszki - być może elementy jednego naszyjnika, a także paciorek z kości oraz - znaleziony na skraju okręgu przy wielkim otoczaku - jeszcze jeden fragment ludzkiego palca.
Bumerang
Najstarszy na świecie bumerang. Przedmiot z ciosu mamuta o płasko-wypukłym przekroju poprzecznym. Obłazowa, warstwa VIII, ok. 30 000 lat p.n.e.
Paliczek lewego kciuka
Rytualnie odcięty pałiczek lewego kciuka. Najstarsza, zachowana kość ludzka (Homo Sapiens) z terenu ziem polskich, Obłazowa, warstwa VIII, ok. 30 000 latp.n.e.
Daty radiowęglowe, wykonane dla przedmiotów z tego skupiska, określają jego wiek na ok. 30 tysięcy lat temu. Cechy poszczególnych zabytków takich, jak zawieszki z kopalnych muszli, przewiercone kły drapieżników, wyroby krzemieniarskie -wskazują na kulturę pavlowską, znaną najlepiej z Moraw, np. ze stanowisk Dolni Ve-stonice, Pavlov i Predmostf.
Bumerangi, stosowane na co dzień do polowań, robiono z drzewa, by w razie wysoce prawdopodobnej utraty przedmiotu, szybko i „tanio" dysponować następnym, zaś dla okazji specjalnej, ceremo-nialno-obrzędowej, wykonano kosztowny, jedyny w swoim rodzaju model z kości słoniowej taki, jak okaz z Jaskini w Obła-zowej. Może warto tu wspomnieć, że uznawane za najstarsze na świecie - do czasu odkrycia w Obłazowej, trzy mezoli-tyczne (ok. 7 tys. p.n.e.) bumerangi z torfowiska w Brabrand-S0 w Danii wykonane były właśnie z drewna, podobnie jak znacznie młodszy od nich bumerang (wczesna epoka żelaza - ok. 600 p.n.e.) znaleziony w Velsem w Holandii.
Na szczególną uwagę zasługują także dwie kości ludzkie, odkryte w pobliżu bumerangu (innych części szkieletu nie znaleziono, choć wypełnisko jaskini zostało przesiane przez sita!). Na stanowiskach kręgu kultur wschodniograweckich, z których jedną jest "właśnie kultura pav-lowska, sporadycznie natrafiano na pojedyncze kości ludzkie, np. w kulturze wil-lendorfskiej. 2 kultury pavlowskiej znane są też groby szkieletowe. W Obłazowej mamy inną sytuację. Kość ludzka - pałiczek lewego kciuka osobnika dorosłego - jakże oryginalny element szkieletu człowieka, złożona została w centralnym miejscu układu, wśród rzadko spotykanych zabytków zachowanych w całości i nie zniszczonych. Nieco dalej znaleziony został inny ludzki pałiczek. Elementami tego szczególnego zespołu są zabytki sztuki (ornament rytych łuczków na górniczym klinie-dźwigarze) i ozdoby. W tym liczebnie niewielkim inwentarzu krzemieniar-skim stwierdzamy, oprócz miejscowego radiolarytu pienińskiego, reprezentację surowców skalnych występujących na terenach oddalonych od Obłazowej o kilkaset kilometrów - krzemienia czekoladowego, świeciechowskiego, jurajskiego, wołyńskiego i kryształu górskiego. Wśród zabytków z tej warstwy niewiele jest egzemplarzy, które - przez analogię do wielu stanowisk paleolitycznych - moglibyśmy uznać za typowy inwentarz, świadczący o życiu codziennym. Zbyt wiele w nim cennych przedmiotów, zbyt mało odpadków. Użycie czerwonego barwnika (ochry) dopełnia tego opisu. Symboliczny grób? Grota szamana? Czy miejsce ofiarne?
W czasie gdy powstawała warstwa VIII, Jaskinia w Obłazowej musiała być miejscem ważnym dla ówczesnych -wierzeń, obrzędów lub łączności z bóstwami. Powtarzający się w paleolitycznym malarstwie jaskiniowym motyw ludzkiej dłoni, w wielu przypadkach z brakującymi fragmentami palców (można tu podać przykłady takie, jak dawne odkrycia w Gargas, skąd znanych jest 231 przedstawień dłoni, z tego ponad sto z brakującymi częściami palców, dalej Pech Merle, Les Com-barelles, Le Portel, Altamira czy Lascaux; w odkrytej kilka lat temu Grocie Chauveta układ przedstawień dłoni tworzy sylwetkę bizona) jest silnym argumentem przemawiającym za kultowym charakterem znaleziska z Obłazowej. Pozostawiając na uboczu zróżnicowane opinie badaczy na temat wymowy takich wizerunków naskalnych warto podkreślić, że w przypadku jednego z dwóch późnopaleolitycznych szkieletów z grobu w jaskini Murzak-Koba na Krymie, szkieletu kobiety, brakowało paliczków najmniejszych palców u obu dłoni - niewątpliwie odciętych w młodym wieku, zaś zwyczaj odrąbywania części palców podczas obrzędów inicjacyjnych lub żałobnych rozpowszechniony był u różnych społeczności, np. u Indian Prerii, Hotentotów i Buszmenów.
Równie wyjątkowe są dwa rogowe narzędzia górnicze, interpretowane jako kliny-dźwigary, stosowane w kopalniach krzemienia w epoce kamienia i na początku epoki brązu do odrywania buł cennego surowca od skały macierzystej. Jeden z klinów został dodatkowo pokryty ornamentem w postaci wyciętych na powierzchni wzorów linijnych. Są to najstarsze na świecie narzędzia górnicze!
Przedstawiona interpretacja tłumaczy tak zagadkowe nagromadzenie na małej powierzchni tylu, zapewne cennych dla ówczesnego człowieka przedmiotów. Obecność ludzkich kości, unikalnego bumerangu, ozdób i rogowego narzędzia z krzywolinijnym, łukowym ornamentem rytym, wykonanym w tzw. gómopaleolitycznym stylu pavlowskim, zastosowanie czerwonego barwnika, pojawiającego się w zespołach archeologicznych i u ludów prymitywnych w kontekście symboliki życia i śmierci, musimy uznać za szczególnie wymowne.
Paweł Valde-Nowak
Dwa kliny-dźwigary. Najstarsze ze znanych narzędzi górniczych. Jeden z klinów (u góry) bogato zdobiony rytym ornamentem krzywolinijnym, Obłazowa, warstwa WII, ok. 30 000 lat p.n.e.
Dwa kliny
Na podstawie publikacji - Jaskinia w Obłazowej, Powiat Nowy Targ; II wydanie 2003
Tekst: Paweł Valde-Nowak (Instytut Archeologii i Etnologii PAN w Krakowie)
Źródło: UM Nowy Targ
Ładne skałki.
SUPER ADRENALINA PRZY WEJŚCIU DO JASKINI
Idealne miejsce do wypoczynku w ciepłe dni
Piękna jaskinia polecam