Karnawał w Rijece
Karnawał w Rijece, to trzeci, obok weneckiego i karnawału w Nicei, najbardziej znany karnawał w Europie. Kulminacją jest wielogodzinna parada, która przechodzi przez całe miasto. W 2009 roku będzie to 18 stycznia. Żeby wziąć udział w paradzie, wystarczy żelazna kondycja i niebanalny kostium.
W karnawale Chorwacja tańczy - w lokalach, na ulicach i na placach. Najważniejsza jest wielka, kilkugodzinna parada w Rijece, która przechodzi przez miasto. Uczestniczy w niej około 200 tys. osób z całej Europy.
Od rana, jak co roku w ostatnią niedzielę karnawału kolorowy tłum przebierańców przygotowuje się do parady. Warto się weń wmieszać, posłuchać muzyki, obejrzeć kostiumy nawiązujące do folkloru tej części Europy.
W Rijece spotkać można podczas karnawału Lajkonika, kowbojów, diabły z drewnianymi widłami, skąpo ubrane nałożnice, Turków z bębnami w bojowym komando, Szkotów w kraciastych spódniczkach, "jaskiniowców" w owczych futrach z maczugami w rękach, Indian w pióropuszach czy sobowtórów Stalina, Hitlera i pani Thatcher.
A wokół mnóstwo roztańczonej młodzieży, grającej na czym się da. I tak przez pięć godzin. Żeby wziąć udział w paradzie, trzeba mieć żelazną kondycję, no i pomysł na nieopatrzony kostium. Choć wydaje się, że wszystko już było. Wieczorem znikają wszelkie bariery. Uczestnicy parady mieszają się z turystami, wymieniają się nakryciami głowy, koszulkami, całymi kostiumami. Obcy ludzie częstują się alkoholem. Otwierają się drzwi dyskotek i nocnych klubów. Można się bawić do białego rana z gwarancją, że nikt nas nie pogoni za nocne hałasy. Bo Chorwaci uwielbiają taniec, wino i śpiew. Chcą, aby turyści zapamiętali karnawał w Rijece z jak najlepszej strony i wrócili tu za rok.
Źródło: www.gazeta.pl
Komentarze
