Konferencja rządu. Są nowe, ostrzejsze obostrzenia!
Podczas konferencji prasowej premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, która miała miejsce w czwartek 25 marca, zostały przedstawione nowe obostrzenia. Wśród nich jest zamknięcie żłobków i przedszkoli, ale to nie wszystko, co zmieni się już od najbliższej soboty.
Na początku briefingu przedstawiciele rządu omówili bieżącą sytuację, która związana jest z pandemią koronawirusa.
Polska dziś znajduje się w najtrudniejszym momencie pandemii od 13 miesięcy. Napór 3. fali koronawirusa jest bardzo silny, dzisiaj mamy zarejestrowany najwyższy wzrost zakażeń, ponad 34 tys. Mamy zajętych 75% łóżek i 75% łóżek respiratorowych - mówił premier Mateusz Morawiecki na początku konferencji prasowej.
Sytuacja epidemiczna wymusza nowe obostrzenia, które mają pomóc zatrzymać zachorowania, by za kilka tygodni Polska mogła znaleźć się w lepszej sytuacji. Premier apeluje też o spędzenie Świąt Wielkanocnych w wąskim gronie najbliższych. Mateusz Morawiecki zaznaczył, że teraz potrzebne są trudne decyzje.
Nowe obostrzenia - to się zmieni
Minister zdrowia Adam Niedzielski przedstawił listę obostrzeń, które będą obowiązywać przez najbliższe dwa tygodnie - od najbliższej soboty 27 marca. Do listy dotychczasowych zakazów dołączają kolejne:
- Handel - sklepy meblowe i budowlane o powierzchni powyżej 2000 m2 będą zamknięte.
- Zmniejszenie liczby osób w dużych sklepach - 1 osoba na 20 m2.
- Tak samo będzie w kościołach - 1 osoba na 20 m2.
- Salony fryzjerskie, urody i kosmetyczne - zamknięte do 9 kwietnia.
- Żłobki i przedszkola - również będą zamknięte, z wyjątkiem dzieci medyków i służb porządkowych.
- Sport - do 9 kwietnia działalność obiektów sportowych ograniczona tylko dla sportu zawodowego.
- Święta Wielkanocne - rekomendowane jest spędzenie ich w wąskim gronie bliskich.
- Zdecydowanie rekomendowane jest przejście na pracę zdalną wszędzie, gdzie jest to możliwe.
Oprócz tego obowiązują także wszystkie nakazy i ograniczenia, które zostały wprowadzone do tej pory.
Komentarze
