Dla wielu, niebywałą atrakcją podczas wakacyjnego pobytu nad morzem, niezaprzeczalnie jest wdrapanie się na latarnię morską i na poczucie na własnej skórze z czym dawniej mierzyli się latarnicy. Większość turystów zachwyca się również widokiem, który rozpościera się ze szczytu morskich latarni.
Co ciekawe, Świnoujska latarnia morska po raz pierwszy swoim światłem rozbłysła 1 grudnia 1857 roku. Do dziś jest niebywałą wizytówką Świnoujścia, a także jedną z największych atrakcji turystycznych regionu.
Latarnia morska w Świnoujściu jest wysoka na 68 metrów. Na jej szczyt prowadzi ponad 300 krętych schodów, co czyni ją najwyższą latarnią nie tylko naszego wybrzeża, ale również najwyższą na Bałtyku oraz jedną z najwyższych na świecie.
Muzeum na Latarni czynne jest codziennie, przez cały rok w godzinach od 10.00 do 18.00. Wizyta ta obfituje w mnóstwo przeróżnych ciekawostek. Zobaczyć tu można między innymi strój nurka ważący 70 kg z butlami po 12 kg każda czy też żarówkę z latarni o mocy 4.200 W! Do wejścia zachęcają stojące przed budynkiem stare łodzie rybackie.
Na Latarnię dotrzeć można drogą morską, korzystając z oferty statków wycieczkowych pływających codziennie w sezonie letnim. Bilety można zakupić w kasie na nabrzeżu w dniu rejsu lub na pokładzie jednostki.
Aby dotrzeć do latarni morskiej można zdecydować się również na pieszą wycieczkę lub dostać siętam autobusem miejskim odchodzącym z nabrzeża Warszów, podziwiając po drodze drogę prowadzącą na plażę i Latarnię, przy okazji z bliska zobaczyć osławiony gazoport, czyli terminal morski LNG.
Moim zdaniem obowiązkowo trzeba zaliczyć wejście na sam szczyt. Nawet trzylatki wchodzą na samą górę. Osoby starsze to już wg uznania, ale zawsze można zawrócić.