Międzynarodowe targi smaku
Kiedy dopiero co odeszło lato pozostawiając za sobą spragnioną wody roślinność, a wypłowiała od palącego słońca przyroda zaczęła okrywać się szatą tysiąca kolorów do Turynu zjeżdżają smakosze z najdalszych zakątków ziemi by wspólnie uczestniczyć w największej na świecie uczcie.
Salon Smaku zorganizowany został przez stowarzyszenie Slow Food i odbywa się jesienią co dwa lata. Jego założeniem jest propagowanie w każdej szerokości geograficznej pasji dla pożywienia i edukacji pokarmowej.
Nie przypadkiem jego pomysł i organizacja przypadła Włochom, gdzie pokarm to nie tylko przyjemność ale przede wszystkim kultura.
Targi reprezentowane są przez niezliczoną ilość kucharzy, etnologów, restauratorów, hodowców, producentów, rolników, dziennikarzy i ekspertów żywienia.
Na Salonie Smaku obecni są przedstawiciele najrozmaitszych regionów świata. Począwszy od pasterzy z azjatyckich stepów, przez przedstawiciele z osad etiopskich, w których wysiewa się zboże, aż po rolników z wysokich And, którzy żyją ze zbiorów ziemniaków. Światowy charakter manifestacji reprezentowany jest przez blisko 34 kraje, a z każdym rokiem zyskuje coraz to większą liczbę wiernych wielbicieli.
Targi wzbudzają ogromne zainteresowanie wśród publiczności. Blisko 130 tyś. zwiedzających podziwia" klejnoty żywnościowe" wystawiane przez producentów. Jest to dowodem jak wielkim zainteresowaniem cieszy się pomysł ochrony dziedzictwa środowiska związanym z gastronomią. W świecie zdominowanym przez międzynarodowe korporacje, niezliczoną ilość hipermarketów i standardowych, masowo produkowanych pokarmów pięknie jest wierzyć, że można zwolnić i doznać dawno już zapomnianych odczuć smakowych. Salone del Gusto ma za zadanie nam to udowodnić.
Dlaczego Turyn? Bo jest to serce gastronomiczne Piemontu. Miasto od zawsze było ziemią szefów kuchni i wielkich smakoszy. Wydało ono na światło dzienne takie przysmaki jak crem Gianduja, przysmak na bazie kakao i orzeszków laskowych. To tutaj, począwszy od XVI wieku powstawały niezliczone laboratoria czekolady, tak lubianej przez królewską rodzinę Savoia.
Zrodził się tu również przemiły zwyczaj aperitivu. To z Turynu pochodzi najbardziej może znany na świecie drink vermouth, będący mieszanka 13 ziół i przypraw, którego korzenie sięgają aż 1786 roku.
Tutaj królują znane na wszystkich stołach Włoch grissini, cienkie, chrupkie paluszki chlebowe. Podczas zimowych dni jada się pierożki z mięsem zwane agnolotti. Celebruje się gotowane mięsa z warzywami, najróżniejsze sery i trufle. Prawdziwym przysmakiem jest sos bagna cauda, podawana do gotowanych czy duszonych warzyw, których głównymi składnikami są sardele (acciuga) i czosnek.
Wszystkim tym smakołykom towarzyszy ogromny wybór czerwonych win Piemontu, pochodzących w większości ze wzgórz Monferrato. Barbera, barolo, nebbiolo, dolcetto, barbaresco jak i białe moscato doceniane są przez znawców na całym świecie.
Źródło: www.italia-italia.pl/
Komentarze