Muzeum Budownictwa Ludowego
Obszar działalności Muzeum Budownictwa Ludowego obejmuje rozległy teren południowo - wschodniej Polski, zamknięty od zachodu rzeką Białą wpadającą do Dunajca, od wschodu i południa granicami politycznymi, a na północy zaś przekracza pasmo wzgórz biegnących od Cięrzkowic na zachodzie do Dynowa i Przemyśla na wschodzie. Jest to teren bogato zróżnicowany pod względem fizjograficznym.
Natura stworzyła tu trzy krainy. Pierwszą stanowią tu góry Beskidu Niskiego (od Przełęczy Tylickiej na zachodzie po Przełęcz Łubkowską na wschodzie) i Bieszczadów (od Przełęczy Łubkowskiej na wschód).
Góry Beskidu Niskiego tylko na swych zachodnich i wschodnich krańcach są stosunkowo wysokie ( 900 - 1180 m ), w całej zaś partii środkowej poziom dolin waha się w granicach 300 m npm, przy bezwzględnej wysokości gór 600 m npm, co miało istotne znaczenie dla osadnictwa tego regionu. Stoki górskie są łagodniejsze, przez co łatwiejszy dostęp miały tu ciepłe południowe wiatry. Kamienisto - gliniaste gleby są jednak małowartościowe, z wyjątkiem aluwialnych gleb w pobliżu rzek. W związku z tym ważna w gospodarczym życiu wsi była hodowla bydła, owiec i kóz, chociaż i w tej dziedzinie nie było w dziewiętnastym wieku najlepiej.
Jeszcze trudniejsze warunki gospodarcze były w Bieszczadach, bowiem są to góry wyższe, mocno zalesione. Jedynie w południowej części znajdują się rozległe wysokie połoniny (Wetlińska 1253 m, Caryńska 1297 m), gdzie do ostatniej wojny wypasano stada wołów przeznaczonych na sprzedaż.
Drugą krainę fizjograficzną stanowią Doły Jasielsko - Sanockie, będące zapadliskiem tektonicznym o długości ok. 90 km, a szerokości od 10 do 45 km. Jest to pas otwartych dolin (230 - 300 m npm.) o dobrych glebach, od dawna bezleśnych lub słabo zadrzewionych, sprzyjających wczesnemu osadnictwu i rozwijaniu kultury rolnej. Łatwo dostępny teren powodował, że od dawnych czasów biegł tędy szlak komunikacyjny i handlowy z Krakowa na Ruś. Właśnie przy nim powstawały miasta i ośrodki handlowe, które zachowały swoje znaczenia do dziś (Gorlice, Jasło, Krosno, Sanok, Lesko).
Jako trzecią krainę fizjograficzną należy wyodrębnić Pogórze Ciężkowicko - Dynowskie, z krótkimi równoległymi pasmami, wyrastającymi do wysokości 450 m npm. Wcześniej były one przeważnie zalesione. Dobra na ogół gleba oraz klimat nie tak ostry jak w Bieszczadach i w Beskidzie sprzyjały rozwijaniu gospodarki rolnej.
Wszystkie trzy krainy poprzecinane są z południa na północ rzekami: San, Wisłok, Wisłoka, Jasiołka, Ropa, Biała, Kamienica i Poprad. Wody tych rzek zasilają Wisłę. Miały one istotne znaczenie gospodarcze, bowiem wiązały cały teren z rejonem Powiśla, skąd w średniowieczu zmierzali na południe osadnicy. Nad rzekami sadowiono z dawna młyny oraz tartaki folwarcze i chłopskie.
Najpospolitsze drzewo w rejonie stanowiła jodła, która była podstawowym materiałem budowlanym. W Bieszczadach spore połacie pokrywa buk. Ten gatunek drzewa był i jest używany do wyrobu węgla drzewnego. Sporo na całym terenie jest sosny. Gdzieniegdzie w Beskidach można spotkać drzewostan modrzewiowy, poza tym w całych Karpatach i na Pogórzu grab, olchę, cis, klon, lipę, osikę, brzozę i inne, które nie miały poważniejszego znaczenia gospodarczego. Lasy, szczególnie na terenach górskich, stanowiły dodatkowe źródło dochodów ludności wiejskiej, bądź to w postaci zysków za pracę przy wyrębach, wypale popiołu drzewnego, bądź przez zbieranie grzybów, jagód, czy wreszcie możliwości nielegalnego polowania. W minionych wiekach lasy wykorzystywane były także do wypasy zwierząt domowych.
Komentarze