Miejsca pamięci narodowej są dla Polaków niezwykle ważne. Odpoczywając na Mazurach, warto zatem odwiedzić Muzeum II Wojny Światowej Mamerki. Jest to jedyne w Europie muzeum poświęcone frontowi wschodniemu. Znajduje się tu ponad 1000 m2 ekspozycji. Na turystów czeka największa na świecie makieta bitwy pod Kurskiem - 24 m2 oraz makieta bitwy o Stalingrad 16 m2.
Kolejnym bardzo ciekawym obiektem, na który warto zwrócić uwagę podczas zwiedzania, jest potężny schron szefa wywiadu Obcej Armii Zachód pułkownika Lissa i jego sztabu. Obiekt o długości 24,8 m, szerokości 18 m i wysokości 8,5 m, posiadający ściany o grubości 7 metrów waży ok. 15 tys. ton. Tak olbrzymi schron mógł wytrzymać uderzenie i eksplozję angielskich dziesięciotonowych bomb lotniczych. W tego typu schronie przebywał w Gierłoży Adolf Hitler.
Ciekawostką jest, że kilka lat po wojnie grupa studentów AWF-u z Warszawy znalazła w jednym z bunkrów zmumifikowane w naturalny sposób zwłoki czerwonoarmisty, który zaginął po zajęciu kwatery przez wojsko NKWD.
Odwiedzający Mamerki mogą liczyć na wiele atrakcji. Są to między innymi:
• 30 świetnie zachowanych niemieckich bunkrów, w tym podziemny tunel!
• Muzeum II Wojny Światowej, a w nim wiele ekspozycji z największą na świecie makietą bitwy pod Kurskiem oraz dużą makietą bitwy o Stalingrad (16 m2).
• Bursztynowa Komnata – prawdziwy hit na Mazurach od sezonu 2018 – rzetelnie oddana replika pożądanego przez wszystkich niemieckiego skarbu.
• Replika łodzi podwodnej U-boot (25 m długości).
• Wieża widokowa (38 m wysokości) z wyjątkowo piękną panoramą jeziora Mamry oraz widok na turystyczne miasto Węgorzewo
Tragedia. Cena z kosmosu. Zero infrastruktury wokół bunkrów. Kompletne zero. Szkoda gadać i szkoda jechać. Można się tak poczuć w byle pierwszej poniemieckiej piwnicy w domu. W bunkrach wilgoć i smród fekaliów .