Najlepsze szlaki w Tatrach - Granaty

Granaty to masyw górski położony w polskich Tatrach Wysokich – ich większa część znajduje się po stronie słowackiej. Jest to przepiękne miejsce, ponieważ przybiera już charakter alpejski. Mamy tu strzeliste szczyty, żłoby lodowcowe oraz tatrzańskie jeziora.

Właśnie taka sceneria towarzyszy wędrówce na Granty, jednego z najbardziej widokowych szczytów w Tatrach.

Granaty – to warto wiedzieć

Granaty to masyw górski, który składa się z trzech wierzchołków:

• Skrajny Granat - 2225 m n.p.m.
• Pośredni Granat - 2234 m n.p.m.  
• Zadni Granat - 2240 m n.p.m.

Masyw wznosi się nad Doliną Gąsienicową, Dolinką Buczynową i Pańszczycą, w długiej wschodniej grani Świnicy. Ze szczytu rozciąga się widok na Dolinę Pięciu Stawów Polskich, Kościelec oraz wierzchołki wyższych pasm Tatr Wysokich. Należy też zaznaczyć, że zdobycie Granatów nie jest proste - chociaż nie trzeba być profesjonalistą, to obycie z bardziej wymagającymi szlakami w górach będzie wskazane.

Najpopularniejszym wierzchołkiem Granatów jest Skrajny Granat, ponieważ z jego szczytu roztacza się najbardziej rozległy widok. Tędy też przebiega fragment szlaku Orlej Perci, ale można z niego zrezygnować, traktując wejście na Granaty jako próbę generalną przed jeszcze większym wyzwaniem.

Szlak na Granaty

Najpopularniejszy szlak na Granaty rozpoczyna się przy schronisku Murowaniec na Hali Gąsienicowej. Aby się tam dostać, nie trzeba wyjeżdżać z Zakopanego, które jest ważnym turystycznym kurortem w Tatrach. Wystarczy udać się do Kuźnic i tam wejść na odpowiednią trasę, będącą pierwszym etapem zdobywania Granatów.  


Warto chwilę odpocząć w schronisku – na miejscu działa bufet i restauracja, w których można zjeść coś pożywnego. Po nabraniu sił czas ruszać w dalszą drogę, kierując się niebieskimi oznaczeniami, prowadzącymi wzdłuż Czarnego Stawu Gąsienicowego. Jest to kolejny węzeł szlaków (m.in. na Zawart i Kościelec) - tutaj niedoświadczeni turyści powinni zawrócić, ponieważ zaczyna się najtrudniejsza część wędrówki.

Wybierając szlak na Granaty, nadal trzeba trzymać się niebieskich znaków, które poprowadzą do Zmarzłego Stawu Gąsienicowego. Jest to dość płytkie jeziorko, zamarzające już we wrześniu lub październiku. Co ciekawe, lód trzyma się na nim nawet do lata! Tutaj też znajduje się skrzyżowanie szlaków - niebieski należy zamienić na żółty, a na kolejnym skrzyżowaniu wybrać czerwony, wiodący na Zadni Granat. Kolejny na trasie jest Pośredni Granat...

Granaty - przepaść

Schodząc z wierzchołka Pośredniego Granatu trzeba zachować dużą ostrożność. Znajduje się tu bowiem Skrajna Sieczkowa Przełączka ze słynną szczeliną, która właściwie urosła do symbolu szlaku. Można ją pokonać przy asekuracji łańcucha, dając duży krok, lub obejść znajdującą się niżej ścieżką.  

Na Skrajnej Sieczkowej Przełączce zaczyna się także Żleb Drege’a, który opada do Doliny Gąsienicowej. Jest to miejsce, w którym zginęło wiele osób idących od Orlej Perci przez Granaty. Patrząc z góry, wydaje się najkrótszą drogą do Czarnego Stawu, jednak w rzeczywistości, to śmiertelna pułapka - i złapało się w nią kilka osób. Pierwsza nagłośniona tragedia miała miejsce na początku XX wieku, gdy zginął tu młody student Jan Drége. Nie spodziewał się, że łagodny żleb zakończy się przepaścią.

Obecnie turyści dobrze znają tę trasę i nie próbują na własną rękę szukać alternatywnych dróg. Dlatego z Pośredniego Granatu idą na Skrajny Granat, leżący na grani Orlej Perci - choć jest on najniższym wierzchołkiem, to zapewnia naprawdę ciekawe widoki na tatrzańskie doliny. Mamy tu również węzeł szlaków, który umożliwia dalszą wędrówkę Orlą Percią - wtedy trzeba trzymać się czerwonych oznaczeń. Natomiast żółte poprowadzą w dół do Czarnego Stawu.

Szlak na Granaty jest długi i trudny techniczne z powodu łańcuchów i klamr. Trzeba wykazać się dobrym przygotowaniem i kondycją, dlatego nie polecamy go niedoświadczonym turystom. Na początek najlepsze będą Tatry Zachodnie!

Zobacz: Najlepsze szlaki w Tatrach Zachodnich