Pokoje u Ani (obiekt 105033)

Najlepsze miejsce kwaterunkowe w jakim byłem. Pani Ania i Pan Krzysztof - fantastyczni Właściciele. Bardzo czysto, bardzo dobre wyposażenie pokoi, które są ładne i czuje się w nich człowiek jak w domu, bardzo wygodne, w każdej chwili gorąca woda pod prysznicem. Świetnie zorganizowane otoczenie, trawa, grille, bardzo ładna drewniana altana ze stołami do śniadania, obiadu czy też wieczornych spotkań i pogaduch, stoliki przy każdym pokoju, duże stoły pod parasolami, miejsce parkingowe (bez dodatkowych opłat), miejsce w garażu na rowery jeżeli ktoś przyjedzie z własnymi - jeżeli nie to można wynająć u Właścicieli. W pełni wyposażona kuchnia ogólnodostępna - od łyżeczki po patelnię - nic nie trzeba ze sobą brać do gotowania. Wszystko w bardzo ładnej drewnianej oprawie zabudowy i ogrodzie. Plac zabaw dla dzieci i huśtawka. Lokalizacja tuż nad samym jeziorem z pięknym widokiem na zachód słońca. W zasięgu kilkudziesięciu kroków :Tawerna na wodzie, bar Korsarz u Pana Wojtka i smażalnia ryb. Bardzo blisko kilka ładnych miejsc z pomostami i trawą do opalania i kąpieli oraz wypożyczalnie sprzętu wodnego. Na miejscu Pani Ania i Pan Krzysztof mają mapy na wycieczki piesze i rowerowe, oferty spływów i wycieczek oraz sami podpowiadają co warto zobaczyć w okolicy. Niedaleko szpital - wiem bo sam potrzebowałem po twardym lądowaniu rowerem na schodach na ścieżce rowerowej przy SPA Hotel Warszawa - uwaga w tym miejscu: brak oznaczenia i oślepia słońce przy wyjechaniu zza winkla hotelu. Gorąco polecam ten kwaterunek, ja byłem pierwszy raz, ale od teraz będę jeździł tylko tu - rewelacja pod każdym względem. Pozdrawiam wszystkich współwczasowiczów i dzięki za super klimat 5-11.07.2018. Pani Aniu, Panie Krzysiu, dziękuję bardzo i do zobaczenia :-). Pozdrawiam Arek :-).