Anonim
5
Dodał: Ponad rok temu
A ja niestety, po tegorocznym pobycie w Adzie jestem w szoku i szczerze odradzam spędzanie urlopu akurat w tym miejscu.
Pierwszy raz byliśmy w Adzie w 2010 roku, sam ją wyszperałem w internecie, i miejsce spodobało się nie tylko nam, ale i naszym krewnym i znajomym, w większości z dziećmi. Co trzeba podkreślić – z małymi dziećmi, z których żadne (!), a przewinęło ich się tam w sumie 11, nie przeklina, nie bije innych dzieci, nie tłucze szyb itd. Było jak w opisach – bez fajerwerków, ale czysto i bardzo wygodnie.
W tym roku jednak, po kilku udanych sezonach, właścicielka, być może przez pomyłkę (pomyliła z innymi gośćmi po zeszłym sezonie? Nawet gdyby to była prawda, to niczego to nie usprawiedliwia), postanowiła nas zniechęcić do dalszych przyjazdów i wybrała formę skuteczną, a jakże, ale prostacką i najgorszą z możliwych - postanowiła nas obrazić, żebyśmy więcej nie przyjeżdżali. Nie dość, że wymyśliła absurdalne (!) oskarżenia odnoszące się do zeszłego sezonu, w których to oskarżeniach sama się potem kompletnie zaplątała, to jeszcze rzuciła je potem pod adresem naszej mamy (/babci wnukom), co – szczególnie biorąc pod uwagę treść tych oskarżeń – oprócz tego, że było idiotyczne, to było nawet trochę śmieszne.
Prawdziwych powodów takiego oryginalnego zachowania nigdy nie poznaliśmy i w sumie nie jesteśmy ciekawi. Cel osiągnięty – ani my (choć oskarżenia dotyczyły naszych sióstr i mamy) ani nikt z naszych 8 rodzin, które od 30 lat przyjeżdżają do Białogóry, z pewnością nigdy więcej tam nie zawitamy.
1 osoba oceniła opinię jako pomocną
Ocenił standard:
-
pokoje:8/10
-
obsługa:2/10
-
lokalizacja:8/10
-
jakość do ceny:2/10
Odpowiedź właściciela obiektu:Najważniejszym dla mnie celem jest zapewnienie wszystkim Gościom pachnących czystością i zadbanych pokoi. Przykładam do tego bardzo dużą wagę. Niestety nie wszyscy nasi Goście potrafią to uszanować i przy wyjeździe pozostawiają pokoje w nienależytym porządku. Po zwróceniu na to uwagi czują się bardzo urażeni i rewanżują się złą opinią w internecie. Pozostawiam to bez dalszych komentarzy. Danuta Tokarska