Danuta z Warszawy
Ta Willa to kompletna porażka. Zarezerwowałam pokój 1 osobowy na parterze z zaliczka.
Po przyjeździe okazało się iż Właściciel nie dysponuje dla mnie takim lokum pomimo potwierdzenia sms.
Zaproponowany mi w zamian pokój znajdował się na 2 piętrze, do którego prowadziły kręte schody (rezerwując pokój na parterze uprzedziłam, iż jestem po wszczepieniu 2 endoprotez!!!)
Spotkałam się z totalną ignorancją Właścicielki, która w amoku próbowała znaleźć mi inne locum a ja w tym czasie koczowałam w parku w oczekiwaniu na jakąkolwiek informację o noclegu.
Pokój, w którym miałam zamieszkać na 2 piętrze przypominał wyposażeniem epokę dawno minioną czyli PRL. Szafka wypoziomowana kawałkami podartych gazet, w łazience ceratowa, przesuwana na drążku kurtyna zasłaniająca przed zalaniem przysłowiowej "terakoty" .
Nazwa Willa to totalna porażka, to jest po prostu noclegownia a dodatkowo lodówka, czajniki wszystko na parterze. Ja ja po tak poważnych operacjach mogłam wczołgać się na oferowane mi 2 piętro? to jest kompletna znieczulica w odniesieniu do kuracjusza.
Wpłaconą zaliczkę z trudem zwrócono mi po kilku dniach po mojej interwencji.
Właścicielka nie miała odwagi zwrócić mi ją osobiście i przeprosić, posłużyła się w tym zadaniu córką.
Opisem mojej sytuacji pragnę ostrzec Wszystkich, którzy planują w tej "willi" pobyt. Oszustwo i brak odpowiedzialności. Danuta Sikorska.
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Polecam:
- dla singli
Ocenił standard:
-
pokoje:2/10
-
łazienki:2/10
-
lokalizacja:2/10
-
jakość do ceny:2/10
-
zgodność z ofertą:2/10
Odpowiedź właściciela obiektu:Szanowna Pani Danuto. Jestem otwarta na uwagi krytyczne ale w tej wypowiedzi jest dużo przesady. Chce mi Pani dokuczyć gdy ja po Pani przyjeździe z otwartym sercem proponowałam co mogłam aby spełnić Pani zachcianki. Przesadza Pani pisząc o drugim piętrze. Willa jest jednopiętrowa, z dwupoziomowymi schodami, a nie krętymi, na podestach stoją krzesełka aby w razie potrzeby usiąść. W każdym pokoju jest łazienka. A w Busku Zdroju pokoi z łazienkami jest mało. Wyposażenie pokoju jest nowe bo w tym roku były kupione wszystkie meble. Kłamie Pani oczerniając mnie na forum o gazetach w szafce nocnej i ceracie w łazience. Jest to atestowana zasłona która jest stosowana w łazienkach celem osłony przed zachlapaniem pięknych dopasowanych kolorystycznie do wnętrza pokoju płytek łazienkowych. Pokój z balkonem, z wiatrakiem który w tym upale przynosi ukojenie, telewizorem nowej generacji, internetem wi - fi, żelazkiem, czajnikiem, szklankami , talerzykami, sztućcami, mydełkiem pod prysznic, ręcznikami, ściereczką do naczyń, płynem do zmywania naczyń, dodatkowo kuchnia w pełni wyposażona, co więcej potrzeba? Spędziła Pani w nim kilka minut, widząc same niedogodności i nie chcąc w nim zamieszkać. Odpowiadał Pani pobyt w pokoju bez łazienki umieszczony w suterenie. Lecz to Pani wybór. Jest wiele kuracjuszy bardzo zadowolonych z pobytu w Willi Rokoszanka i wracających do niej niejednokrotnie. Jeszcze kwestia pieniędzy tak ważna dla wszystkich. Zaliczka została Pani zwrócona beż potrącania jakichkolwiek kosztów w tym samym dniu na moją sugestię. A że to zrobiła córka nie ma żadnego znaczenia. Widywała mnie Pani codziennie na ulicy czy w Sanatorium podczas pobytu i nic nie reagowała. Mimo wszystko życzę Pani dużo zdrowia i pozdrawiam.
WŁAŚCICIELKA
