Niestety minusów więcej niż plusów:
- pokoje zasyfione - moich pozostałych 4 znajomych też. Wszędzie kurz, pod łóżkiem nie sprzątane od dekady, w łazience zakamarki w kurzu bo już nie chciało się nikomu posprzątać bardziej
- na balkonach pajęczyny
- zmechacona stara pościel
- lodówka czysta ale tak z niej śmierdzi że tragedia
- śniadania w cenie 20zł to był jakiś żart. Styl szpitalny: biały chleb, mielonka, ser i zimna jajecznica... za 20zł... w hotelu Gromada niedaleko od Muzy za 15zł jest megabufet - wszystko ciepłe i pyszne
- niestety słychać sąsiadów przez kratki wentylacyjne co jest irytujące
- mój pokój bardzo mały i ciasny
+ łatwy check-in po godzinach
+ ładny ogród z miejscem na grill
i to w sumie tyle.
60zł za noc to może niedużo ale mogłoby być chociaż czysto.
Wyjazd: w pojedynkę
6 osób oceniło opinię jako pomocną
Polecam:
- dla par
- dla singli
- dla seniorów
Ocenił standard:
-
pokoje:2/10
-
łazienki:6/10
-
obsługa:6/10
-
wyżywienie:2/10
-
lokalizacja:6/10
-
jakość do ceny:4/10
-
zgodność z ofertą:6/10