Zamierzchły PRL. Spędziłam 1 noc po pobycie na termach. Przyjechałam późnym wieczorem. Okazało się że w kuchence brak gazu. Czajnika elektrycznego brak. Gospodyni nie odebrała telefonu, nie zareagowała na pukanie do drzwi ani na smsa. Podobnie rano. Zero zainteresowania klientem. Zapłaciłam od razu po przyjeździe – następnym razem zastanowię się 2 razy. Ostatecznie wyjechałam bez kawy. Wypiłam dopiero na trasie. Dodatkowo kolorytu dodały: smród papierosów na korytarzu (pozwolę sobie zwrócić uwagę, że gości wówczas nie było, wyłącznie gospodarze), smrodek pleśni w łazience. Zdecydowanie nie polecam.
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Ocenił standard:
-
pokoje:6/10
-
łazienki:2/10
-
obsługa:2/10
-
lokalizacja:6/10
-
jakość do ceny:2/10
-
zgodność z ofertą:2/10