Anonim
5.6
Dodał: Ponad rok temu
Nie polecam! Miał być mini plac zabaw dla dzieci. Były wyblakle i połamane huśtawki i coś co miało być piaskownica, a było pojemnikiem na deszczówkę i liście. W pokoju, gdy przyjechaliśmy było potwornie zimno i śmierdziało domestosem (chlorem). Grzejnik elektryczny dał radę dopiero po dwóch dniach. W łazience w ogóle nie było grzejnika. Wzięcie prysznica to był wyczyn. Raz że było potwornie zimno, a dwa że bojler podgrzewal wodę w takiej ilości, ze prysznic mógł trwać max. 2 minuty. Na umycie włosów nie wystarczało cieplej wody. W łazience lustro porysowane i miejscami zaśniedziale. Światło dokładnie naprzeciw lustra, więc stojąc przed lustrem całe światło było zasłonięte. Aha i ten brodzik prysznicowy... ze stali nierdzewnej. Przypominał mi stół do sekcji zwłok. Brrr... Poza tym w łazience i w apartamencie dużo pajęczyny. I pająków! Podwórko fajne i duże, ale na końcu jakieś nie zabezpieczone części samochodowe. Basen (pusty oczywiście) też nie zabezpieczony. W opisie jest też informacja o produktach do śniadania, ale absolutnie nic takiego nie było. Ogólnie jestem rozczarowana.
2 osoby oceniły opinię jako pomocną
Ocenił standard:
-
pokoje:4/10
-
obsługa:6/10
-
lokalizacja:8/10
-
jakość do ceny:4/10
Odpowiedź właściciela obiektu:Jest nam bardzo przykro, że byli Państwo niezadowoleni z pobytu. Nasz obiekt jest czynny latem i nie posiada ogrzewania. Niestety tegoroczna majówka była bardzo zimna na co nie mamy wpływu. Dołożyliśmy wszelkich starań, wyposażając Państwa pokój nieodpłatnie 2 grzejniki elektryczne. Jest nam szczególnie przykro, że nie poinformowali nas Państwo w trakcie pobytu o niedogodnościach, o całej sytuacji dowiedzieliśmy się z komentarza na stronie eholiday. Jeżeli chodzi o łazienkę; jest wyposażona w standardowy bojler 20 l a lustro faktycznie ma lekką patynę jest z okresu secesji. Nasz obiekt funkcjonuje już wiele lat i po raz pierwszy otrzymaliśmy taką opinię. Za zaistniałe niedogodności przepraszamy.