Wojtek 18-26 Maj 2020r. Spędziłem w Bieszczadach wspaniały kolarski urlop, a u Pani Kasi i Pana Adama czułem się nie jak gość, ale jakbym był u siebie w domu. Pełna swoboda i bardzo mili Gospodarze. Ciche spokojne miejsce. Pokój i łazienka, oraz cała reszta urządzone bardzo przyzwoicie, oczywiście nie są to luksusy lecz realia i warunki domowe. Jeśli Szukasz ciszy, niezapomnianej domowej atmosfery i przyzwoitych warunków to szczerze polecam miejscówkę u Pani Kasi i Pana Adama, a jeśli Szukasz luksusów i lansu, to Polańczyk stoi otworem.
Wyjazd: w pojedynkę
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Polecam:
- dla par
- dla rodzin
- dla singli
Ocenił standard:
-
pokoje:8/10
-
łazienki:8/10
-
obsługa:10/10
-
lokalizacja:10/10
-
jakość do ceny:10/10
-
zgodność z ofertą:10/10
Odpowiedź właściciela obiektu:dziekujemy i pozdrawiamy