Hostel Sport (obiekt 122240)
Pobyt oceniam fatalnie. Do rzeczy: brud, brud i jeszcze raz brud. W łazience robaki wychodzą z kratki kanalizacyjnej na podłodze, włosy pod prysznicem, zapychający się odpływ, brzydki zapach z kanalizacji.
Pokoje: na podłodze dywany (3-4 różne) pozbijane w jedną całość, nie odkurzone, stare trzeszczące meble i łóżka, za łóżkami nie odkurzane (kłęby włosów i śmieci), materace niewygodne...radzę nie zdejmować prześcieradła. Materace, aż śmierdzą. Firanki i zasłonki w pokoju pozrywane, kurz na meblach i malutki tv. Pokój wygląda tak jak by przed chwilą wyszła z niego kolonia. Aż strach po dywanie chodzić na boso. Nieszczelne okna, wieje. Brak internetu w pokoju. Właściciel arogancki, a po zwróceniu uwagi na stan pokoju staje się chamski i wulgarny. Naprawdę nie wiem skąd biorą się te pozytywne komentarze. Nawet jeżeli by pokój kosztował 10 zł to szczerze nie polecam. Obiad, który jedliśmy jeden raz (ponieważ zrezygnowaliśmy z dalszego wyżywienia) fatalny: rosół z makaronem spaghetti, drugie danie przypalone ziemniaki i schabowy. Obiektywnie: śniadania codziennie takie same ale bardzo dobre (jedyny plus). Podsumowując: brud i arogancja.
Wyjazd: rodzinny
5 osób oceniło opinię jako pomocną
Polecam:
- dla osób ze zwierzętami
Ocenił standard:
-
pokoje:2/10
-
łazienki:2/10
-
obsługa:2/10
-
lokalizacja:8/10
-
jakość do ceny:2/10
-
zgodność z ofertą:2/10