Oceniam obiekt i właściciela podobnie jak Pani przede mną, całkowicie się zgadzam z Pani uwagami. Mieszkanie jest naprawdę mniejsze niż na zdjęciach. A kuchnia i łazienka wręcz mikroskopijne. Odradzam prysznic osobom o większych gabarytach lub niepełnosprawnym. Bardzo wysoki podest i bardzo mała kabina, nie sposób pochylić się by umyć stopy. Dywanik do wymiany, brudny, podobnie jak naczynia w kuchni i sztućce. Doradzam też wymianę poduszek, nie można się wyspać na tych zbrylonych i cienkich.
Właściciel wymaga na koniec pobytu aby wszystko było czyste i dokładnie sprawdza pokoje, szuka drobiazgów i powodów aby coś potrącić z kaucji.
Nie wierzę w opowieści o bardzo drogiej i wymagającej pani do sprzątania, nikt nie zapłaciłby za takie sprzątanie - wymiana pościeli to chyba jedyna rzecz jaką Pan robi po wyjeździe gości, resztę muszą sobie zrobić po wejściu sami.
Mieszkanie trzeba sprzątać ,a gości szanować, przyjeżdżają odpocząć a nie zwiedzać muzeum, nastawienie tylko na pieniądze to nie jest dobry sposób na prowadzenie takiego biznesu.
Mogą zdarzyć się plamy, drobne uszkodzenia ,jak to w domu, trzeba to brać pod uwagę, płacą na tyle dużo,że chyba można to wziąć pod uwagę.
Na koniec pobytu zostaje przykre wrażenie,że było się intruzem, który narobił szkód i pobrudził ,a ktoś musi po nas sprzątać . Właściciel nerwowo szuka po nas śladów i pożegnanie nie jest naprawdę miłe. Ja nigdy więcej nie mam zamiaru tam wrócić.
Wyjazd: grupowy
4 osoby oceniły opinię jako pomocną
Polecam:
- dla par
- dla rodzin
Ocenił standard:
-
pokoje:2/10
-
łazienki:2/10
-
obsługa:2/10
-
lokalizacja:6/10
-
jakość do ceny:2/10
-
zgodność z ofertą:2/10