Wynajmowaliśmy czteroosobowa grupą na ostatnią chwile, pobyt krótki, mieliśmy szczęście bo akurat zwolniło się miejsce. Stąd też właściciel policzył nieco więcej na osobę (50 zł), ale nie przeszkadzało nam to. Pokój w miarę ładny - adekwatny do ceny, nikt przecież nie liczył na warunki hotelowe. Łazienka wymagałaby drobnych napraw (np. słuchawka do prysznica) - ale dla młodych ludzi to też nie problem.
Do plaży rzeczywiście nieco dalej niż 800 metrów.
Kontakt z właścicielem dobry, niemal do końca.
Niestety w ostatnim dniu właściciel bardzo nas rozczarował i sprawił nam przykrość. Do godziny 10 opuściliśmy pokój - uprzednio poodkurzaliśmy, złożyliśmy łóżka i pościel, pozbieraliśmy wszelkie szpargały, umyliśmy łazienkę, stolik. Pokój był aż nadto wysprzątany. Mieliśmy jeszcze jeden dzień wolny więc zostawiliśmy bagaże u właściciela w garażu i poszliśmy na plażę. Niestety przy ich odbiorze zostaliśmy potraktowani fatalnie, pan nazwał nas śmieciarzami i kazał się wynosić, było to dla nas zupełnie niezrozumiałe, dyskusja nie miała sensu, panu nie podobały się np. śmieci pozostawione - w koszu.
Wyjazd: grupowy
4 osoby oceniły opinię jako pomocną
Ocenił standard:
-
pokoje:6/10
-
łazienki:4/10
-
obsługa:4/10
-
lokalizacja:4/10
-
jakość do ceny:8/10
-
zgodność z ofertą:6/10