Przystań Przy Lesie

Gdy przeczytałam opinię p.Izabeli z Łodzi pomyślałam, że opisuje nieznany mi obiekt z zupełnie nowymi właścicielami. Od kilku lat organizujemy w tym miejscu wyjazdy dla dzieci i młodzieży szkolnej. Dodam, że staramy się nie powtarzać miejsc wypoczynku, by dzieci poznawały różne zakątki kraju. Piszę o tym, gdyż między innymi przez życzliwość właścicieli tego pensjonatu, podejście do każdej naszej prośby, dostosowanie siebie do naszych zajęć... i tak potrzebny wszystkim uśmiech przez cały pobyt, spowodował, że dzieci wręcz :-) wymogły kolejną wizytę w tym miejscu. No cóż! One pewnie też nie zjadłyby grillowanych smakołyków po obiadokolacji, ale to sprawa organizatora, jak się umawia co do posiłków. Myślę, że był świadomy również tego, że w takich placówkach nie jest możliwe przetrzymywanie nawet najsmaczniejszych kąsków przez kolejne dni. Pani Izabelo! Proponuję zmienić organizatora wyjazdów, a zobaczy Pani, że ludzie prowadzący „Przystań przy lesie” mają po 2 serca: jedno na właściwym miejscu, drugie na dłoni. A właścicieli informuję, że w tym roku znowu przyjedziemy – trzymajcie miejsca... i prosimy nie zmieniajcie się... Każdemu powtórzymy „przystań (cie) przy lesie” bo warto się tu zatrzymać…