2.4
Dodał: Ponad rok temu
Jesteśmy w tym "obiekcie" od 14 lipca. Porażka to mało napisane i powiedziane. Gdyby nie fakt że wpłaciliśmy zaliczkę w wys 300 zł i że nigdzie nie było wolnych pokoi w tym terminie to byśmy zrezygnowali z pobytu zaraz po przyjeździe. Dostaliśmy informację ze pokój jest na poddaszu. Ok. Byliśmy już w kilku domach wczasowych na tzw. poddaszu ale wyglądało to normalnie. Tu w Perle Bałtyku to nie jest poddasze tylko strych z ogromnymi skosami o powierzchni 3X3 metry do którego wstawiono łóżko i szafki chyba z biedronki. Leżąc na łóżku od strony ściany, szybkie wstanie kończy się kolizją głowy z konstrukcją dachu. Wyprostowany mogę stanąć tylko na środku pokoju. Kabina prysznicowa sięga mi do szyi, biorąc prysznic cała łazienka o pow. 1,5 m2 pływa. Korzystanie z toalety tylko na siedząco, chyba że opierając się twarzą o skos dachu. Najlepsze jednak jest wejście do samego pokoju po stromych schodach bardziej przypominających drabinę o szer pół metra. Po piwku :-) trudności z wejściem i zejściem. Nie wiem jak inne pokoje ale ludzie pod nami też narzekali na skosy i małe pokoje. To jest jakaś kpina wciskanie takich warunków za 75 od osoby. Jutro wyjeżdżamy, dzień wcześniej niż zapłacone za pobyt (oczywiście płatne z góry) bo już mamy dość. Właściciel obiektu wyleczył mnie raz na dobrze ze spędzania wakacji nad Polskim morzem. Ja wiem, że nigdzie nie ma nic za darmo ale to już przesada. To jest najlepszy przykład otrzymania minimum za maksimum. Jedyny plus to pogoda, która nam dopisała. Pozdrawiam. Kamil z Płońska

2 osoby oceniły opinię jako pomocną

Ocenił standard:

  • pokoje:
    2/10
  • łazienki:
    2/10
  • obsługa:
    2/10
  • lokalizacja:
    4/10
  • jakość do ceny:
    2/10
  • zgodność z ofertą:
    2/10
Odpowiedź właściciela obiektu:
Podczas rezerwacji telefonicznej pokazałem Panu pokój na zdjęciach na naszej firmowej stronie www. Wszystko Panu odpowiadało i zaakceptował Pan warunki. Niektórzy klienci uwielbiają pokoje na poddaszu ze względu na ich urok, czy też ładną panoramę z okien na zatokę pucką. Mam klienta, który co roku od ośmiu lat przyjeżdza właśnie na ten pokój tak go sobie upodobał. Ale oczywiście niektórzy ich nie lubią, dlatego też pokazuję je na zdjęciach i informuję, że są na poddaszu. Schody nazwane przez Pana drabiną też zostały pokazane Panu na zdjęciu. Nie mają one oczywiście pół metra szerokości jak Pan pisze, ale faktycznie są nieco węższe od tych na głównej klatce schodowej. Należy także dodać, że miał Pan ponad dwa metry wysokości, tak na oko 210cm wzrostu. Ja niestety nie miałem możliwości ,aby zobaczyć Pana podczas dokonywania rezerwacji telefonicznej, bo gdybym wiedział, że jest Pan aż tak wysoki sam bym Panu poddasze odradzał i namawiał na wynajęcie pokoju na niższych piętrach . Natomiast Pan pokoje widział, mógł ocenić jakie mają skosy i dziwi mnie , że będąc tak wysoką osobą zdecydował się Pan na pokój na poddaszu, a nie niżej. Na dolnych kondygnacjach mamy przecież też dwójki i były one droższe od tych pokoi na poddaszu o jedyne 5zł/dobe . Ja mam osobiście 180cm wzrostu i nie mam żadnego problemu z poruszaniem się po omawianym pokoju. Pokój miał wymiary 3,3m na 3,8 metra , a łazienka 2,3 x 1,4m, czyli ponad 3m2, a nie 1,5m2 jak Pan pisze. Kabina prysznicowa jest o siedem cm niższa niż standartowa i miała 178 cm wysokości. Musiałem taką zamówić, gdyż na wys 178cm zaczynał się skos od sufitu. Moim zdaniem to , że jest niższa o siedem cm od kabiny standartowej nie ma wpływu na jakość kąpieli. Ja mam w mojej prywatnej łazience kabinę na wannie o wys zaledwie 140cm i nigdy sobie łazenki nie zalałem. W Pana łazience jest także dodatkowo zamontowana kratka odpływowa w posadzce, więc nie wiem w jaki sposób się Pan kąpał, że całą łazienkę miał Pan zalaną - nawet kąpiąc się przy otwartych drzwiach kabiny woda spłynęłaby do kanalizacji. No i nie wyjechał Pan jak pisze dzień prędzej ze względu na złe warunki. W dniu przyjazdu zakwaterował się Pan dość wcześnie do południa, pokój Panu odpowiadał- jak Pan stwierdził ,,no tak,jest ok,wygląda jak na zdjęciu'' i wszystko było dobrze. Do wieczora. Wieczorem przy rozliczeniu zostałem poinformowany, że skraca Pan pobyt o jeden dzień, bo chce jeszcze coś tam zwiedzić po drodze i zapłaci mi tylko za te noclegi kiedy będzie spać, a nie za wszystkie jakie zarezerwował, zastrzegając sobie jednak, że chce Pan wyjechać na noc ok 20-22 godziny. Wyjaśniłem, że po pierwsze doba kończy się o godz 10.00, a poza tym zgodnie z naszą umową należy zapłacić za cały wykupiony termin, że jednostronnie zmienia Pan warunki umowy, no i co ja mam zrobić z jednym noclegiem w środku tygodnia. Przecież tak z dnia na dzień klienta nie znajdę, no i kto przyjedzie na wczasy na jedną noc. Poza tym przecież oczywistym jest , że chcąc zostać w pokoju do wieczora należy wykupić całą kolejną dobę . No i zaczęło się - Pan nie chciał zapłacić za zamówiony termin, a ja nie zgodziłem się na skrócenie pobytu na Pana zasadach. Ostatecznie otrzymałem od turysty odpowiedz ,,niech będzie-zapłacę za całą dobę, ale te pieniądze wyjdą Panu bokiem, bo odwdzięczę się Panu i obsmaruję Pana w necie -co obecnie Pan czyni. No i pokój przestał się nagle Panu podobać, wszystko przeszkadzać, schody nie te, łazienka nie ta, wszystko nie takie. Zaczął Pan głośno komentować swoje niezadowolenie przy innych klientach... zachowywać się niestosownie. I o samą zapłatę trzeba było się upominać kilkanaście razy przez kilka dni, a i tak zakończyło się uzyskaniem przez Pana rabatu. Jak widać nawet mimo rabatu negatywa Pan i tak dodał... W okolicy były wolne pokoje do wynajęcia, więc mógł Pan także zrezygnować z naszych usług.
Sama logika przeczy treści tej opinni - klient był tak niezadowolony, że wyjechał wcześniej... ze względu na złe warunki... ale ile wcześniej? Późnym wieczorem w poniedziałek, zamiast we wtorek rano... zaraz na dzień dobry oświadczając, że chce pobyt skrócić jeden dzień...
Hmm... po ,, jednym piwku'' mieć problem z wejściem do pokoju, kąpielą , jak i z korzystaniem z toalety... Czy aby na pewno było to tylko jedno piwko?

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakieś pytania lub potrzebujesz wsparcia, skontaktuj się z naszym Biurem Obsługi Klienta


Dotrzyj do 3 mln turystów
Dodaj swój obiekt

Sprawdź naszą ofertę!