Lambis

Nie wiem, co się tu wydarzyło. Dostaliśmy "apartament 3" jako dla 5 osób, ale rzeczywiście wchodzi tam max 4. Już od wejścia witają brudne ściany i skrzypiące drzwi. Im dalej tym gorzej. Narożnik okropnie poplamiony, nawet na zdjęciach w tutejszej galerii poduszki są na nim odwrócone tyłem do aparatu - z tej strony wydaje się ok. Brudne okna, zniszczone krzesła balkonowe, ze zwisającymi, niebezpiecznymi elementami. Cały syf zamieciony pod łóżka. Każda jedna szafka kuchenna skrzypi i się nie domyka. W łazience "suszarka" - tak brudna i pokryta kurzem, że lepiej było nie dotykać. Hit całego pobytu - zepsuta spłuczka w wc -> właściciel "nie miał czasu naprawić" -> mieliśmy za to uroczą miskę do spłukiwania :/ Małpi gaj / plac zabaw dla dzieci omijajcie z daleka - brud, kurz, między kulkami robactwo, kamienie i resztki kanapek, kabanosów i innego jedzenia :/ Jedyny plus tej miejscówki - odległość od plaży. Nie polecam.