Domki bardzo ładne, czyste i zadbane, jednak tylko te nowe. Na dachach pozostałych, starszych domków zalega jeszcze bardzo szkodliwy dla zdrowia eternit (a ich dachy sięgają prawie do ziemi). Właścicielka ośrodka jest bardzo niemiła i opryskliwa. Zaraz po naszym przyjeździe, zanim zamieniła z nami jakiekolwiek zdanie, z góry stwierdziła, że „będziemy rozrabiać”, co przez cały nasz pobyt starała się sobie samej i nam udowodnić poprzez ciągłe znajdywanie pretekstów do zwrócenia nam uwagi. Jesteśmy osobami dorosłymi (w większości po 30-stce), a byliśmy traktowani i pilnowani przez właścicielkę jak niesforne dzieci. Dodam, że byliśmy też pod prawie nieustającą obserwacją właścicielki, więc czuliśmy się bardzo niekomfortowo. Na komfortowy wypoczynek nie pozwalała również ilość zasad do przestrzegania, takich jak chodzenie tylko po płytach chodnikowych ułożonych między domkami, zdejmowanie butów przed wejściem na drewnianą podłogę w domku czy też wskazówki dotyczące ułożenia zasłonki prysznicowej i ściereczki. Na koniec pozwolę sobie zacytować właścicielkę w sytuacji, gdy w późnych godzinach wieczornych przenieśliśmy się spod naszych domków do wiaty grillowej, położonej w znacznej odległości od domków w ośrodku. Zrobiliśmy to żeby nie przeszkadzać innym mieszkańcom ośrodka, sprawdzając jeszcze dodatkowo czy nie będzie nas słychać, a mimo to zostaliśmy potraktowani przez właścicielkę takimi oto słowami: „Albo się uspokoicie albo wyjazd stąd!”. Uważam, że człowiek kulturalny nie powinien się w taki sposób zwracać do innych ludzi. Jak widać, poziom kultury osobistej właścicielki jest bardzo niski, więc jeżeli ktoś lubi chamstwo, to serdecznie polecam ten ośrodek.
Wyjazd: grupowy
10 osób oceniło opinię jako pomocną
Ocenił standard:
-
pokoje:8/10
-
łazienki:8/10
-
obsługa:2/10
-
lokalizacja:6/10
-
jakość do ceny:2/10
-
zgodność z ofertą:2/10