Kasia Tkaczyk
2.6
Dodał: Ponad rok temu
Właściciele obiektu uważają się za bogów. Zrozumiały w pełni zakaz palenia w pokoju, ale właścicielom obiektu przeszkadza schodzenie po schodach, choćby na papierosa. Gdy wracałam z papierosa przed domem pan miał do mnie pretensje, że w nocy schodze po schodach po czym właścicielka kazała spakować się o 8 i opuscic obiekt za przesrzeganie regulaminu. Skoro szanujemy zasady obowiązujące w obiekcie dlaczego nie szanują nas ? Dla mnie totalany absurd. Nie polecam . Do tego dochodzą pseudo kary za palenie w pokoju w wysokości 50 zł . Ale na jakiej podstawie ? Przyjeżdząjąc na obiekt noclegowy nie przyjezdzamy do obozu pracy i nie mamy ogarniczonej wolnosci, ale widocznie wg właścicieli jestna odwrot. Totalna porazka
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Ocenił standard:
-
pokoje:2/10
-
obsługa:2/10
-
lokalizacja:4/10
-
jakość do ceny:2/10
Odpowiedź właściciela obiektu:Szkoda, że ta pani nie napisała całej prawdy. Urządziła wraz z koleżankami imprezę zakrapianą alkoholem wbrew regulaminowi ( jest to obiekt wyłącznie noclegowy, a nie rozrywkowy ). Można było przecież wyjść do jakiegoś PUB""u. Pomimo, że po godzinie 22:00 obowiązuje cisza nocna było tak głośno, że po godzinie 1:00 w nocy musieliśmy na prośbę innych gości nocujących w naszym obiekcie zwrócić biesiadnikom uwagę. W odwecie jeszcze głośniej tupała chodząc po schodach i pukała do drzwi drażniąc i tak już nie śpiących ludzi. Potem dokonała niezwłocznie wpisu opinii ( o godzinie 1:41 ). Jak można w takiej sytuacji mówić, ze szanuje Pani zasady ? Czy konieczność przestrzegania podstawowych norm i zasad to jest ograniczanie czyjeś wolności ? Powinna to Pani wiedzieć, jako studentka 1-go roku prawa. A ta powrzucana kiełbasa pod łóżka oraz totalny bałagan jaki Pani zostawiła, świadczy o Pani kulturze. Obiekt można było zweryfikować zaraz na wstępie. Jeżeli oferta nie spełniała Pani oczekiwań, trzeba było od razu zrezygnować.