Nasz dom odznacza się gościnnością, komfortem i bardzo korzystną lokalizacją. Oferujemy dostęp do bezpłatnego Wi-Fi, sali konferencyjnej, wyposażonych aneksów kuchennych, jadalni z telewizorem i tarasu. Do dyspozycji mamy 50 miejsc noclegowych, po całkowitym remoncie. Serdecznie zapraszamy zarówno grupy, jak i Gości indywidualnych. Przyjemny spokój panujący w hotelu powoduje, że Goście z zadowoleniem do nas wracają.
Nasza oferta:
3 x pokój 1-osobowy z łazienką na korytarzu
3 x pokój 2-osobowy z łazienką
2 x pokój 2 -osobowy z łazienką i łóżkiem małżeńskim
1 x pokój 2-osobowy z łazienką na korytarz
1 x pokój 3-osobowy z łazienką
2 x pokój 3-osobowy z łazienką na korytarzu
3 x pokój 4-osobowy z łazienką
1 x pokój 4-osobowy z łazienką na korytarzu
2 x pokój 5-osobowy z łazienką na korytarzu
Lokalizacja hotelu sprzyja odkrywaniu Krakowa z różnych stron. Zarówno piesze wycieczki, jak i główny węzeł komunikacyjny, umożliwiają swobodne przemieszczanie się w najważniejsze atrakcje turystyczne. Szczególnie polecamy długie spacery, po okazałych, pobliskich Plantach o każdej porze dnia.
Polecam z całego serca. Czyściutko, miła obsługa, parking przy samych drzwiach ;-) No i wszędzie blisko!
-
Ogólnie wszystko dobrze, tylko powiedziano mi, że nie mogę skorzystać z kaplicy w hostelu, bo nie jestem księdzem - przykre.
Lokalizacja super,bliziutko Starego Miasta obsługa bardzo przyjemna cisza spokoj jedyny mankament to zimna łazienka
Miałam pokój dwuosobowy z łazienką w dobrym stanie. Cisza spokój. Maleńka kuchnia na piętrze do użytku. Wszystkie naczynia dostępne. Miłe recepcjonistki....
Mieliśmy zaszczyt gościć w Domu Franciszkańskim SAN ANTONIO. Lokalizacja doskonała do zwiedzania Krakowa. Wszędzie blisko. Pokój, łazienka, kuchnia - czysto,...
Obiekt o dobrym położeniu. Nie mam żadnych zastrzeżeń co do obsługi. Miła i pomocna. Ale niestety nasz wyjazd nie odbył się tak ,że kiedykolwiek...
Dom Franciszkański San Antonio ma bardzo dobre położenie. Do centrum Starego Miasta Krakowa tylko 8 minut drogi piechotą (około 700 metrów). Do Dworca...