Ja niestety nie mogę odnieść się tak milo jak moi sasiedzi z Gliwic ,ktorzy mieszkali obok nas na wczasach. No cóż,mieszkaliśmy w domku holenderskim,pierwszy raz i napewno to był pierwszy ostatni .w kuchni brak podstawowych rzeczy takich jak : deska do krojenia,tuczek do mięsa,ubijak do ziemniakow,talerzyków deserowych,noże sa tak tępe że przekrojenie dzieciom bułki na śniadanie graniczyło z cudem.w pokoju nie ma lampki nocnej ,w łazience nie ma kosza na śmieci . W dzień jest masakrycznie gorąco a w nocy bardzo zimno ,ale za dopłatą dostaliśmy grzejnik i najważniejsze pościel jest nie wietrzona pachnie stęchlizną. Lokalizacja 10 -15 minut spacerem nad zalew ,okolica piękna ,zielono,świeże powietrze ,cisza, można naprawdę odpocząć ale polecam w domkach drewnianych, gospodarze maja ich dwa . Bardzo miła Pani ktora nas rozliczała,to ktos z rodziny prze urocza osoba 😊
Wyjazd: rodzinny
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Polecam:
- dla rodzin
Ocenił standard:
-
pokoje:6/10
-
łazienki:8/10
-
obsługa:10/10
-
lokalizacja:4/10
-
jakość do ceny:4/10