Podsumowując spędzony tydzień w ośrodku Ada w Niesulicach:
WADY: czystość nowego domku drewnianego lux (na pierwszy rzut oka jest ok., niestety dużo kurzu, okruchy, włosy w lodówce; brak informacji, że bar oraz wypożyczalnia sprzętu jest dopiero czynna od 23.06.2017 r., droga dojazdowa szutrowa ok. 200 metrów w tragicznym stanie, ale da się powoli przejechać; w ośrodku jest camping przed domkami, co powoduje, gdy jest dużo ludzi utrudniony wypoczynek; domki są dość słabo wyciszone. W całych Niesulicach są tylko dwie "restauracje", które też otwierają pod koniec Czerwca. Brak fajnych ścieżek spacerowych. Słaba infrastruktura ośrodka...brak dodatkowych rozrywek np: boiska do siatkówki, stołu do pin-ponga, piłkarzyków itd....niestety ja tam nie wrócę.
ZALETY: miła młoda właścicielka, Pan który opiekuje się terenem ma ksywkę Dino i też jest ok. miły i uczynny gość, ładny teren ośrodka, czyste jezioro.
Wyjazd: w parze
6 osób oceniło opinię jako pomocną
Ocenił standard:
-
pokoje:2/10
-
łazienki:2/10
-
obsługa:4/10
-
lokalizacja:6/10
-
jakość do ceny:2/10
-
zgodność z ofertą:2/10