no cóż, chyba jedyny postój z noclegiem, w jakim byłam do tej pory, który był cały na NIE:(, może tylko PLUSEM jest to, że kiedy zdecydowaliśmy się na wyjazd, to zadzwoniłam ok.19.00, bo zaplanowany był ok. 6.00, więc czasu mało, i Pan powiedział, że będą 2 pokoje 2 osobowe, i to bez zaliczki, więc pojechaliśmy...
Budynek tak poprzerabiany, że trudno od razu się odnaleźć, wejścia, wyjścia, holle, korytarze, schody,....ale ok, myślę sobie, mamy tylko tu spać, więc o co chodzi.
pierwszy pokój na 1 piętrze /będzie wolny za pół godziny/, a 2 na parterze/, będzie wolny od popołudnia, pomijam, że miały być obok siebie/ok....
no przyznam, że ten na piętrze 2 osobowy, to chyba kawalerka dla krasnala, a nie dla 2 dorosłych ludzi...ktoś wrzucił prywatne zdjęcie, bo te z zdjęć, to nijak się do nich nie mają. KANAPA, zresztą stara, pachnąca stęchlizną, zarwana, która PO ROZŁOŻENIU DOTYKA DO STOLIKA I SZAFKI Z TV. A aby otworzyć MALUTKIE okienko-lepiej TV ZDJĄĆ, ABY NIE SPADŁ:(ło, matko....
2 pokój, ten na parterze, Pani rejestrująca powiedziała, że jest mały, ale za to przytulny i z...tarasem...hm? fajnie, tylko, że taras, to wyjście przez drzwi balkonowe na trawę, gdzie stoją ławki, taki ogrodzony ogródek, który jest dla 2 takich pokoi, ze sobą sąsiadujących, więc sąsiedzi siedzący na tych ławkach zagłuszali i tak już głośno działający TV do 3.00 rano:(....ok, spoko, ja to rozumiem, przyjechali się wyszumieć, ja odpocząć, trudno....
pragnę nadmienić, że aby otworzyć te drzwi balkonowe, trzeba złożyć OTOMANĘ, bo stoi centralnie w nie:(, w nocy upał, brak klimatyzacji, i balkonu nie otworzysz, bo nie rozsuniesz łóżka, taki mankament...
Łazienka też nie koniecznie, drzwi się nie domykały, jakby wypadły z zawiasów, a te zasuwane pod prysznic, tylko 1 skrzydło, bo drugie za nic dosunąć się nie chciało:(....WAŻNE - woda ciepła całą dobę, PLUS :)
Faktycznie, można by rzec, przeniosłam się w czasy PRL, / "zmiennicy" i "007", to moje ulubione filmy/, ale bez przesady, bo niczego z nowości tu nie uświadczysz:( jak ktoś lubi takie klimaty, to zapraszam, ale można się nie mile zaskoczyć:(...
Teren ok, bo blisko do przystanku /praktycznie na przeciw/, do jeżdzących "melexów", i na DEPTAK, fakt - sklepiki spożywcze w zasięgu ręki, z każdej strony:)
no i sprawa pierwszorzędna, czyli metry do morza, hahaha:) "900 metrów do morza"-brzmi oferta na stronie, to chyba nie ma nawet w linii prostej przypuszczam, że ok, 1,5 do 2 km, PR spoko, bo po drodze mijamy kafejki, puby, port, i inne "pamiątki z podróży", które są Ci niezbędne:)...
Nic nie jedliśmy w tym ? hotelu, pensjonacie, ośrodku wczasowym, bo zdania były na korytarzu podzielone, więc woleliśmy na mieście....moje i tylko moje 2 na 10:(
Wyjazd: grupowy
5 osób oceniło opinię jako pomocną
Polecam:
- dla seniorów
- na szkolenie, konferencję
Ocenił standard:
-
pokoje:2/10
-
łazienki:4/10
-
obsługa:4/10
-
lokalizacja:6/10
-
jakość do ceny:4/10
-
zgodność z ofertą:2/10