Byliśmy w Bieszczadach pierwszy raz i możemy zagwarantować, że nie ostatni. Gościniec nad Sanem ujął nas swoim urokiem i magią. Pod każdym względem fenomenalny. Zarówno w samym Gościńcu jaki w jego lokalizacji trzeba się natychmiast zakochać - bo nie ma innej opcji. A wszystko to dzięki Oli i Andrzejowi, którzy mają ogromne serducho, nie na ramieniu lecz na dłoni dla wszystkich swoich gości. Dziękujemy baaaardzo za codownie spędzony czas i do szybkiego zobaczenia. Ania i Andrzej Kurzeja z Krakowa:)
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Polecam:
- dla par
- dla rodzin
- dla singli
- dla seniorów
Ocenił standard:
-
pokoje:10/10
-
łazienki:10/10
-
obsługa:10/10
-
lokalizacja:10/10
-
jakość do ceny:10/10
-
zgodność z ofertą:10/10
Odpowiedź właściciela obiektu:Aniu i Andrzeju, zapraszamy serdecznie po każdej waszej motocyklowej wędrówce :)
Pozdrawiamy Ola i Andrzej