Pokoje wyposażone w łazienki z prysznicem i ubikacją,jest też tv,ale straszą wystrojem z PRL,nie mówiąc o kołdrach 30 letnich.Kuchnia bardzo słaba i kucharka bardzo skąpa,na śniadanie podawała nam szynkę z poprzedniej imprezy,kawa raz była a raz nie,zależało to od jej hojności,ale za to były buraczki tarte na śniadanie,tylko nie wiem po co ? chyba żeby było więcej na stole.Bywam w różnych pensjonatach i agroturystycznych domach,i widzę jak gospodarze gotują,jak się starają,jedzenia jest zawsze dużo i pyszne,ale ten jest najgorszy jaki znam.Dzieci nie są tam mile widziane,a pokój z piłkarzykami był przed nimi zamykany,żeby czegoś nie zniszczyły . Chciwość odbija się na jakości .NIE POLECAM wręcz OSTRZEGAM
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Polecam:
- dla seniorów
Ocenił standard:
-
pokoje:6/10
-
łazienki:6/10
-
obsługa:2/10
-
wyżywienie:2/10
-
lokalizacja:4/10
-
jakość do ceny:4/10
-
zgodność z ofertą:4/10