Rezerwacja na dwa dni przed przyjazdem więc został tylko pokój 4-osobowy przy Zamenhofa. 45 zł za noc, a były dwa noclegi. Pierwsze wrażenie, czystość, spokój. Łazienka w pokoju (jak w hotelu, ale woda ciepła nie gorąca ). Telewizor LCD oraz radio w pokoju. Na recepcji odbierasz pościel. Szafa z wieszakami w pokoju. Stół i cztery krzesła. Szafka przy każdym łóżku. Cztery kubki na stole na tacy. Jeden klucz do pokoju. Wspólna kuchnia dla wszystkich ma drugim piętrze. Mała, ale daje radę. Dobrze wyposażona, sztućce, garnki, patelnie kubki, szklanki talerze. Ogólnie full wyposażenie ze... zmywarką. Lodówka, mikrofala. Kuchenka elektryczna (cztery panele). W obiekcie bezpłatna przechowalnia bagażu. Cisza. Nie ma imprez i balang. Polecam pokoje jednoosobowe, które kosztują 55 zł na noc. Większy komfort. A cena bardzo niska. Schronisko jest praktycznie obok Manufaktury. Centrum miasta. Przyjazny, młody personel (pozdrowienia dla pana Ziemowita). Trzeba rezerwować z dużym wyprzedzeniem, bo inaczej brak miejsc. Ponieważ podróżuję dużo i po kilku kontynentach, to moja ocena w skali od 1 do 10 to mocna dziewiątka. Byłem zaskoczony komfortem. Natomiast w stosunku do opublikowanych zdjęć w moim pokoju nie było ani firan, ani zasłon. Tylko wewnętrzne rolety na okno. Od głównej ulicy ciągły łomot od tramwajów i drgania. To już wszystko. Ja polecam.
Wyjazd: w pojedynkę
1 osoba oceniła opinię jako pomocną
Polecam:
- na szkolenie, konferencję
Ocenił standard:
-
pokoje:6/10
-
łazienki:8/10
-
obsługa:10/10
-
lokalizacja:10/10
-
jakość do ceny:8/10
-
zgodność z ofertą:8/10