Anna Bednarska
10
Dodał: Ponad rok temu
Witam. Dom okazał się być zupełnie nowy (bardzo ładnie obłożony drewnem i piaskowcem), pokój i łazienka bardzo duże i jasne (w porównaniu do góralskich klitek to jak sala w pałacu), wyjście na balkon (poranna kawa z widokiem na las bezcenna), urządzone ze smakiem i na wysokim poziomie z super wygodnymi łóżkami/materacami, płaskie TV, w kuchni mikrofalówka, wszystkie naczynia (korkociąg i kieliszki były ;), kuchnia elektryczna, lodówka. Wszystko nowe i zawsze czyściutko więc nie było się do czego przyczepić. Wiktoria cały czas biegała wokół domu - była huśtawka ze zjeżdżalnią i trampolina ( z której nie chciała wyjść :D. Może w tym roku weźmiemy ze znajomymi apartament na parterze ;) Tylko trochę słaby zasięg komórek.
W Lubiatowie byliśmy pierwszy raz i jesteśmy zauroczeni. Piękne lasy, wspaniałe trasy na rowery i spacery, a plaża po prostu bajka. Spokój, cisza, czyściutko i jakieś 1000M2 dookoła własnego, niezajętego piasku. Dziecko biegało gdzie chciało i nie musieliśmy wcale bać się , że gdzieś się zawieruszy ;)
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Ocenił standard:
-
pokoje:10/10
-
obsługa:10/10
-
lokalizacja:10/10
-
jakość do ceny:10/10