Sławomir
3.6
Dodał: Ponad rok temu
Po tygodniu "wrażeń" nikomu nie polecałbym tego pensjonatu,ale nie z powodu jego lokalizacji,komfortu w pokojach,czy zaplecza kuchennego lub parkingu. Jeżdżę z rodziną już kilkanaście lat co roku nad Polskie Morze,ale takiej obsługi to nie spotkałem nigdzie. Jak się okazało potem pensjonatem zajmowała się pracowniczka pani Ela,która nie ma kompletnie pojęcia o tego typu pracy. Już na dzień dobry żąda zapłaty za pobyt nie pokazując pokoju. Pokoje i łazienka nie do końca posprzątane. Ręczniki śmierdzące,(prane w zwykłym automacie,podejrzewam,że nawet nie prane w 90 stopniach),ale nie to jest najgorsze bo z reguły każdy ma swój ręcznik,tylko ZACHOWANIE pani Eli. Świetlica na dole ogólnodostępna lub jadalnia jak kto woli z telewizorem to jest jej największy problem. Z jej zachowania wynikało żeby tam zjeść i jak najszybciej znikać do pokoju czy na miasto. Pomimo spokojnego zachowywania się po 22.00 w świetlicy zaznaczam,bez muzyki ,śpiewów w przedostatni dzień pobytu potrafiła naubliżać kilkunastu osobom i wyzwać ich od BYDŁA i ALKOHOLIKÓW. (sama za kołnierz nie wylewa...) Rozkazuje przy opadach deszczu zamykać okno w świetlicy przy upałach i duchocie.....czysta paranoja (deszcz nawet nie zacinał) Nie toleruje dzieci,które jak wiadomo w miejscu nie usiedzą. Dziecko na korytarzu po 22.00 to wręcz skandal a rodzice to patologia !!! Kultura odpowiadania np.rano dzień dobry to też u tej Pani jakaś nowość. Ogólnie chamskie traktowanie tej Pani spowoduje,że niezły pensjonat będzie pusty jeżeli ta PANI będzie tam dalej pracowała........,nadmienie,że pani Ela pracuje tam pierwszy sezon i jeżeli właścicielka wyciągnie z tego wnioski to być może ostatni.OBY......
Wyjazd: rodzinny

10 osób oceniło opinię jako pomocną

Polecam:

  • dla seniorów

Ocenił standard:

  • pokoje:
    4/10
  • łazienki:
    2/10
  • obsługa:
    2/10
  • lokalizacja:
    8/10
  • jakość do ceny:
    4/10
  • zgodność z ofertą:
    2/10
Odpowiedź właściciela obiektu:
Goście Ci zachowywali się wulgarnie nie tylko w stosunku do Pani w pensjonacie ale również w stosunku do pozostałych gości. Przez cały pobyt od rana pili alkohol , nie przestrzegali ciszy nocnej. Po godzinie 23 małe dzieci w wieku 2-5 lat biegały po pensjonacie bez opieki a rodzice zajęci byli spożywaniem dużej ilości alkoholu. Pozostali pensjonariusze musieli zakupić w aptece stopery żeby spokojnie przespać noc. Pomimo upomnień aby zachować ciszę nocną były odzywki typu " zobacz zaraz zejdzie na zawał". Czy tak zachowują się rodziny przyjeżdżające z dziećmi na wypoczynek czy na tak zwane odchamienie się? Wynajęli 5 pokoi a w pensjonacie jest ich 15 zachowując się jakby byli sami. A przecież przebywały tam inne rodziny z dziećmi które przyjechały odpocząć. Do jadalni nie dopuszczali pozostałych gości którzy musieli posiłki spożywać w swoich pokojach . Na takie imprezy wynajmuje się cały pensjonat i wtedy nie zwraca się uwagi na pozostałych gości . Opinie o Pani Eli nie są uzasadnione tylko są ewidentną zemstą za to iż nie pozwalał im zachowywać się w sposób nie odpowiedni co mogą potwierdzić pozostali pensjonariusze. Mam nadzieję, że wypowiedzą się również na temat pobytu tych Państwa. Na koniec ostrzegam innych właścicieli pensjonatów przed przyjmowaniem tych gości.

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakieś pytania lub potrzebujesz wsparcia, skontaktuj się z naszym Biurem Obsługi Klienta


Dotrzyj do 3 mln turystów
Dodaj swój obiekt

Sprawdź naszą ofertę!