Willa Jaśmin

Bylismy w tym obiekcie przez dwie noce dwie pary 27-29lat, mama i siostra wraz z kilku miesięcznym dzieckiem. Na wejściu Pani była niemiła i zaznaczyła ze nie ma w ośrodku żadnych libacji patrząc na nas takim wzrokiem i to z porządnym naciskiem, juz na początku nas oceniła nie znając nas nawet. To było bardzo niemile... gdyby nie dziecko opuścili byśmy ośrodek. Co do pokoju, bardzo skromne, dostaliśmy zużyte prześcieradło co mam na myśli „skulkowane” i z włosami po pozostałych gościach, poprosiłam o wymianę po czym dowiedziałam się ze ono jest prane i jest czyste, aleeee z łaska zostało wymienione na nic lepszego. Problem z parkingiem, wyprowadzeniem własnego auta. Miejsce na grila i kawę jest ale jak z niego skorzystać skoro po pierwsze wisi tam pranie, po drugie chyba trzeba by rozmawiać szeptem. Nigdy więcej nie odwiedzimy tego obiektu przede wszystkim za arogancję właścicielki i stosunek do nas.