Konto usunięte
2.6
Dodał: Ponad rok temu
Opinie pozytywne wystawiane sa sadze przez czlonkow rodziny p. Grzegorza. Gorszych warunkow jezeli chodzi o schludnosc pokoi czy lazienki nie doswiadczylismy! To co ktos pisal o pajakach i wilgoci to niestety prawda. Moze mielismy ten sam pokoj? Cena jest kosmicznie mala ale nocuje sie jak w jakims za przeproszeniem... no moze nie dokoncze zdania. Wlasciciel zamiast ukladac kosmiczne horoskopy zajal by sie interesem i wyremontowal pokoje. Odnowil! Po kapieli w lazience (na dodatek wielkosci moze metr na poltora) mokre bylo pol pokoju. Rura kanalizacyjna w kacie pokoju/lazience, wiec wieczorami chociazby na poduszcze oddalonej o kolejny metr slyszalo sie "przyjemny" dzwiek spuszczanych sciekow z gory. Dywaniki mocno sfatygowane, pofalowane, pewnie od wilgoci, nie wiem czy w ogole byly by potrzebne. Poduszki musielismy sobie kilka podlozyc zeby cos bylo pod glowa. Z lazienki otwor jest na korytarz a stamtad palarnia caly czas dostepna, wiec w pokoju sila rzeczy rowniez... Wiem, ze wszystkim nie trafi sie w gusta ale odpustowe (niektore erotyczne) obrazki na scianach az straszyly - serio? Rodziny przyjezdzaja z malymi dziecmi, lepiej juz to zdjac i odmalowac sciane ladnie, nawet puszka najtanszej farby. Bylo by schludniej. Sprzety w lazience, dla przykladu pojemnik na szczotke wpol zardzewialy, i to naprawde mocno. Skojarzenia budzily obrzydzenie jak sie wchodzilo do pokoju. Generalnie syf po calosci. Panie, jak sie Pan nie wezmiesz za robote to nikt tam nawet za 5zl nie przyjedzie!
Ps. zaraz po naszym przybyciu przyjechali starsi panstwo, bodajze z Łodzi, nieistotne, pani powiedziala, ze zaluje ze polasila sie na cene, szukali czegos taniego ale nie spodziewali sie "takich" warunkow! Nie widzielismy ich juz pozniej wiec pewnie kosztem zaliczki postanowili poszukac czegos na, w miare chociaz, poziomie.
3 osoby oceniły opinię jako pomocną
Ocenił standard:
-
pokoje:2/10
-
łazienki:2/10
-
obsługa:2/10
-
lokalizacja:6/10
-
jakość do ceny:2/10
-
zgodność z ofertą:2/10
Odpowiedź właściciela obiektu:Nie przypominam sobie abym takich lokatorów gościł.Nie podano nr pokoju ani terminu rzekomego pobytu Nie ma ich tez w książce meldunkowej. Opinia wystawiona prawdopodobnie przez konkurencję albo przez lokatorów , którzy faktycznie byli ale pozytywnie sie nie zapisali w mojej pamięci.
Pod koniec pobytu Panu Markowi z pokoju nr 8 zginęły firmowe buty za 300 zł Natomiast komórka za 600 zł córki Pana Marka odezwała się w kurtce córki lokatora po godzinnym poszukiwaniu.
Skończyło się to koszmarną awantura oraz grożba opisania na Nocowaniu
Opis pasuje na zbieraninę opisów z rożnych pokoi wziętych ze zdjęć z portalu Nocowanie lub z mojej strony www. (horoskopy)
Zdjęcia lekko erotyczne są w pokojach dwuosobowych z wersalkami dla par -są to reprodukcje klasyka z Peru Borisa Vallejo