Chata - właściciel obiektu (obiekt 188839)

Odpowiedź właściciela obiektu:

Witam, jako właściciele chcielibyśmy przeprosić jeśli ktoś poczuł się urażony żartami Skrzata i czas wypoczynku u nas był nie zadowalający. Chcielibyśmy jednak wyjaśnić pewne nieporozumienie jeśli chodzi o zarzuty nam przypisane. Nie wiem co gotowaliśmy w podanym okresie, ale gwarantuje, że nie było kaszy i tego samego sosu mięsnego 3 dni, ani nawet 2, pod rząd. Zawsze gotujemy inne posiłki i nigdy nie było kaszy dzień po dniu. Jeśli są sosy to zawsze innego rodzaju i z innym typem mięsa albo na przemian z kotletem lub mięsem pieczonym, zapiekanką czy naleśnikami. Staramy się urozmaicać nasze dania na ile można. Jako przykład przytoczę jedną Panią przebywającą u nas w zbliżonym okresie, która na koniec przyszła i powiedziała, że jest mile zaskoczona tym, że ani razu nic się nie powtórzyło na śniadanie i na obiad przez kilkanaście dni podczas których jadła co dziennie. Mogę jeszcze dodać, że kasza jest u nas duszona z dodatkami (warzywa, przyprawy) co powoduje większe koszty jej podania i ekonomia nie jest dla nas priorytetem w przygotowaniu potraw. Przykro nam, że napisano o monotonii w naszym wyżywieniu. Jeśli chodzi o cenę śniadania to chciałabym zaznaczyć, że podstawę jego stanowią bardzo wysokiej jakości wędliny, robione w tradycyjny domowy sposób z dużą ilością dodatków (chleb, pomidory, ogórki, masło, dżem, chrzan itp) oraz zawsze czymś jeszcze (jajecznica, parówki, twarożek, placki, zapiekanki, tosty itp). Porcje są duże, z herbatą i bardzo wartościowe odżywczo. O ile wiemy cena za samą jajecznicę z 3 jaj to koszt 9-10 zł w restauracji, doliczając półmisek wędlin, serów i dodatki na pewno będzie więcej niż 15 zł. Rozumiemy, że niektórzy nie jedzą dużych śniadań, więc nie trzeba ich wykupować lub kupić jedną porcje na dwie osoby. Wydaje nam się, że ta cena jest odpowiednia, bazując na wypowiedziach naszych gości. Kuchnia i brak łazienki w niektórych pokojach też nie jest obowiązkiem, a zainteresowani goście zawsze są o tym informowani. Tym bardziej, że pokoje ze wspólnymi łazienkami są tańsze i są osoby którym tak wolą. Nie wiemy czemu tak nas opisano i nie chcielibyśmy komuś psuć wakacji, staramy się dbać o dobre warunki na ile możemy, jesteśmy tylko agroturystyką. Nawiązując do zachowania Skrzata to styl właściciela jest lekko ukąśliwy, ale za to właśnie jest lubiany, zawsze stara się rozbawić gości i swoimi żartami zyskuje wielu sympatyków.Wiele osób wraca do nas ze względu na miła atmosferę i zabawy ze skrzatem. Być może ktoś poczuł się urażony, za co gorąco przepraszamy tą osobę. Opowieści o innych gościach nigdy nie miały na celu ich wyśmiewania, jest to rodzaj opowieści o sytuacjach jakie mają miejsce w naszym obiekcie jako ciekawe , często śmieszne i zazwyczaj z dobrym zakończeniem historie z życia Skrzatów. dlatego też nikt z nimi się nie kryje, bo wg nas nie ma z czym. Nie mamy tu złych celów i szanujemy naszych gości, wszystkich. Być może jakaś historia została źle odebrana przez kogoś i postaramy się zwrócić na to uwagę w przyszłości. Mamy za sobą wiele dowodów na zadowolenie gości i chcielibyśmy aby wszyscy czuli się tu dobrze, dlatego prosimy wszystkich, którzy mają uwagi, aby przekazywali je nam bezpośrednio. Chętnie się do nich ustosunkujemy na bieżąco i postaramy usunąć elementy które są dyskomfortowe dla naszych gości. pozdrawiamy i zapraszamy do Chaty Skrzata na mazurach