Sylwester 2015/2016 zaliczony jako totalną klapę, jedzenie dno, chodziliśmy głodni, gospodyni miła do czasu zapłaty ( podkreślam tutaj iż zapłata z góry co mi się jeszcze nigdzie nie zdarzyło). Zabawa sylwestrowa, a raczej posiadówka przy byle jakich przekąskach, bez dobrej muzyki, w końcu poszliśmy głodni spać. Jeśli to miałby być ostatni wolny ośrodek w górach to i tak nie polecam. Pragnę zaznaczyć że cena była wysoka a jakość poniżej zera.
3 osoby oceniły opinię jako pomocną
Polecam:
- dla par
Ocenił standard:
-
pokoje:4/10
-
łazienki:4/10
-
obsługa:2/10
-
wyżywienie:2/10
-
lokalizacja:4/10
-
jakość do ceny:2/10
-
zgodność z ofertą:2/10