Najgorsze swieta Bozego Narodzenia 2015. Nie polecam tego obiektu nikomu!!!!
Kierujac sie ubieglorocznymi opiniami gosci (wspaniala swiateczna/domowa atmosfera, goralskie tematy) wybor padl na apartament typu LUX (dom1). Juz podczas telefonicznej rezerwacji naszly mnie watpliwosci a to za sprawa calkowitej niekompetencji wlascicielki (nie potrafila a moze nie chciala udzielic szczegolowych informacji odwolujac sie tylko do oferty zamieszczonej w internecie).
Pierwszy osobisty kontakt z „gazdzina“ tez nie nalezal do przyjemnych – na przywitanie dalo sie slyszec stek wulgaryzmow z ust wlascicielki pod nie wiadomo jakim adresem, byc moze dodawala sobie tym animuszu.
Zamowiony apartament okazal sie nie mniej i nie wiecej pomieszczeniem gospodarczym ze skosami do ktorego wstawiono 2 lozka i szafke bez jakiejkolwiek polki i 2 wieszaki! Zadnego stolika, krzesla itp.
Proba wyjasnienia ewentualnie zaistnialej pomylki zaowocowala jedynie obnizeniem ceny za pobyt, ktora niestety juz nazajutrz zostala znowu podniesiona (wlascicielka tak mocno skupiona na pieniazkach doszla do wniosku ,ze jednak za tanio policzyla pokoj i jezeli mi to nie pasuje to moge go opuscic –Wigilia!)
Ogrzewanie w pokoju nie dzialalo przez pierwsze 4 dni - na nasze szczescie temperatura na zewnatrz utrzymywala sie powyzej zera a na ostatnie dni dostalismy do pokoju grzejnik elektryczny.
Na sniadanie nalezalo schodzic przed 8, zeby cokolwiek bylo na stolach. Mimo,ze oficjalnie podawane byly od 8-10. Uwaga wlascicielki skupiala sie wylacznie na tym aby nikomu nie dalo sie wyniesc kromki chleba ze stolowki (opcjonalnie mozna bylo wykupic drugie sniadanie za 7 PLN – zenada)
Tak samo obiado-kolacja. Prosbe o wydanie talerza wedlin w pierwszy dzien swiat (faktycznie troche sie spoznilismy na kolacje– wlascicielka podsumowala tym ,ze nie bedzie sponsorowac zagryzek do wodki a posilek mozemy sobie kupic w karczmie – pomimo oplaconego pobytu z wyzywieniem.
Wigilia odbyla sie bez mikolaja!!! – szkoda bylo tylko dzieci ktore nie rozumialy dlaczego?
Kapela grala fajnie lecz bardzo krotko.
I jeszcze rodzynek na koniec: w przeddzien wyjazdu okazalo sie ze tak roztargniona „gazdzina“ wynajela nasz pokoj dla kolejnych juz gosci probujac tym skrocic nasz pobyt o jeden dzien .
Te wszystkie nizej wymienione negatywne opinie innych gosci odzwierciedlaja w pelni sytuacje i atmosfere panujaca w pensjonacie. Pod kazda z nich moglbym sie wlasnorecznie podpisac a kto nie wierzy – trudno - moze sprawdzic sam.
8 osób oceniło opinię jako pomocną
Ocenił standard:
-
pokoje:2/10
-
łazienki:4/10
-
obsługa:2/10
-
wyżywienie:2/10
-
lokalizacja:6/10
-
jakość do ceny:2/10
-
zgodność z ofertą:2/10