Domy Wczasowe U Wdowca

Miałam mieszane myśli jak jechałam do Wdowca czytając te niepochlebne komentarze , a na miejscu byłam mile zaskoczona , miałam wykupiony tydzień w domu nr,3 a dostaliśmy dom nr. 2 .ktoś napisał ,że nie zgodne z opisem bo nie wolno mieć zwierzat , sama widziałam ludzi którzy mieli nawet 2 psy .Pani Danuta uśmiechnięta pogada to z tym to z tamtym , wiec nie wiem o co chodzi , ze jej nie widać , przecież ma swoje sprawy do załatwienia prowadząc taki pensjonat , ja tam widziałam ją codziennie. Pokoje z łazienkami ,tv, aneks kuchenny na korytarzu ,gdzie można przygotować sobie jedzenie , jak ktoś narzekał że niedobre jedzenie ,jest karczma ,obok pizzeria i sushi ,i w domu nr.1 można wykupić albo same śniadania ,albo obiadokolacje ,więc wybór jest duży zawsze znajdzie się coś co się lubi.Na miejscu jest basen ,ktoś może powie że mały , ale popływać można ,miejsce na grill będę polecać wszystkim to miejsce bo za te pieniądze warto .Pozdrawiam wszystkie super dziewczyny Panią Anię z pizzerii Panią Kasię z karczmy , drugą Panią Anię dbającą o czystość i uczynną , oraz Pana Grzesia wszystkim dziękuję że dzięki nim spędziliśmy miło tydzień.