6
Dodał: Ponad rok temu
Niestety muszę uczciwie i niekoniecznie pozytywnie ocenić swój wypoczynek z rodziną "Pod filarami". Wiele opisów z oferty jest przesadzonych i na miejscu musieliśmy zderzyć się z okrutną rzeczywistością. Może od początku: pokoje i łazienki bardzo zadbane, czyste, dobrze wyposażone choć niestety niezbyt przestronne-szczególnie te 2 i 3 osobowe. Nie wszystkie pokoje wyposażone są w mikrofalówki a taki zapis jest w opisie. Jeżeli chodzi o stwierdzenie częściowa klimatyzacja to zupełnie nie wiem co właściciele mają na myśli bo w pokojach 2 osobowych zlokalizowanych na piętrze po prostu nie dało się spać a nawet przebywać z racji panującej tam wysokiej temperatury. Okazało się, że chodzi o klimatyzator na korytarzu, który rzekomo miał chłodzić pokoje przez szczelinę pod drzwiami - idiotyzm :) Pomimo różnych prób wietrzenia i klimatyzowania pokoju panowała tam po prostu sauna. Lokalizacja jak najbardziej pozytywna -blisko centrum i plaży ale stwierdzenie, że można odpocząć w ciszy i spokoju przesadzona bo głośna muzyka z dyskoteki słyszana do 3-4 nad ranem niektórym może nie pasować. Ale tu każdy powinien sam zdecydować na czym mu zależy czy chce mieć faktycznie ciszę czy woli mieć fajną lokalizację blisko centrum. Wyposażenie posesji w atrakcje dla dzieci super - przemyślane i świetnie zorganizowane. W ofercie chyba nie ma mowy o internecie ale na miejscu niby jest choć działanie i dostępność budzi wiele do życzenia i raczej stwierdziłbym, że go nie ma. Na sam koniec wielki negatyw przeczący innym opiniom dotyczący właścicieli. Po pierwsze dzieci a było ich w sumie 4 w różnym wieku nie otrzymały żadnego upominku choć i na stronie i w rozmowie telefonicznej przy rezerwacji takie zapewnienie padło. Po drugie właściciele przewrażliwieni, wszechobecni (mieszkają w tym samym budynku), patrzący nieustannie na ręce a do tego wtrącający się w sprawy gości. Przy wyjeździe, kiedy chciałem kulturalnie podziękować za pobyt nasłuchałem się tylko, że jak to można w takim stanie zostawić pokój a chodziło tylko o 2 talerze i 2 widelce, które z racji jedzonego rano śniadania zostały przez nas umyte i pozostawione na suszarce przy zlewie a nie w pokoju. Dramat, prawda!!! :)
Wyjazd: rodzinny

1 osoba oceniła opinię jako pomocną

Ocenił standard:

  • pokoje:
    6/10
  • łazienki:
    10/10
  • obsługa:
    2/10
  • lokalizacja:
    10/10
  • jakość do ceny:
    6/10
  • zgodność z ofertą:
    2/10
Odpowiedź właściciela obiektu:
Serdecznie dziękujemy za pozytywne opisy, że czyściutkie pokoje, łazienki i że spaliście w świeżutkiej pościeli, dzieci bawiły się na pięknym placu zabaw, że jest bardzo dobra lokalizacja, że wszędzie blisko na plaże, do sklepu, baru, wesołego miasteczka, pocztę i.t.d.
Lecz smuci nas fakt, że nie opisuje Pan prawdy, a byliście delikatnie mówiąc specyficzną 12 osobową grupą, nie piszę Pan, że wypoczywaliście w czasie kiedy były bardzo wysokie temperatury. A więc jak można nazwać otwieranie okien w taką temperaturę na zewnątrz, zamiast zamknąć i opuścić żaluzję.Na korytarzu włączona była klimatyzacja jak Pan pisze było 21 C, ale po co było zamykać drzwi zewnętrzne, po prośbie o zamknięcie drzwi była bardzo nie miła odpowiedz. Jak mogliśmy się zbliżyć do Państwa i waszych dzieci, gdy Państwo nie odzywaliście się nie mówiąc nawet dzień dobry, część z Pana grupy nawet nie odpowiadało na nasze powitanie czy powitanie innych gości. Robiliście co chcieliście o nic nie pytając. W pewnym momencie troszkę baliśmy się Państwa. Jeśli Państwu odpowiada taki styl życia, to proszę bardzo żyjcie sobie, nic nam do tego. Ale niech inni też ocenią zapytanie o Państwo jednego z gości wypoczywającego z rodziną w tym samym czasie CYTUJĘ: gdzie jeszcze żyją tacy pry...... ludzie, nie odpowiedziałem. Miły Panie skąd mamy wiedzieć czyje sztuczce talerze , szklanki są w aneksie, czy w altanach czy na tarasie, przecież nie byliście tylko sami, wypadało zdać jak wszędzie kompletne pokoje i nie było by jak to Pan piszę TRAGEDII prawda.
Dużo by jeszcze o Państwie pisać tylko nie wypada, kochamy wszystkich gości, w internecie każdy może nam nawet nie prawdziwie dołożyć.
My jesteśmy obydwoje emerytami, nie interesuje nas internet, rzadko z niego korzystamy, wolimy kwiaty,zieleń, zabawę z kochanymi wnuczkami.
Życzymy Państwu wszystkiego najlepszego, pogody ducha i uśmiechu każdego dnia, abyście Państwo mieli dużo życzliwości , uprzejmości i dobroci dla drugiej osoby.

Życzą i pozdrawiają,
właściciele.

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakieś pytania lub potrzebujesz wsparcia, skontaktuj się z naszym Biurem Obsługi Klienta


Dotrzyj do 3 mln turystów
Dodaj swój obiekt

Sprawdź naszą ofertę!